Aktywne Wpisy
KRZYSZTOF_DZONG_UN +156
Larsberg +72
Obecne czasy to jest jakaś masakra. Abstynencja seksualna wywalona ponad skale. Same prawiczki i kawalery po wsiach. Nikt z młodych praktycznie nie rucha. Zero null. Może jedynie jakieś mityczne chady w miastach wojewódzich ale ich jest pewnie garstka. Stare Janusze co się pożenili w czasach gdy była bida mają #!$%@? z Grażynami a ich synom zostaje tylko walenie do porno xDDD
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Ten kraj zdechnie jeszcze w tym stuleciu.
#przegryw
Wykaz miałby objąć ministrów, sekretarzy i podsekretarzy stanu. Ot, przecież to tylko kilka kliknięć raz na miesiąc w BIP-ie. Nie trzeba będzie odpowiadać na dziesiątki podobnych wniosków o dostęp do informacji publicznej.
Rząd forsuje ustawę o jawności życia publicznego, więc zapewne utożsamia się z treścią petycji. Czekamy na odpowiedź.
#informacjapubliczna #prawo #polityka #neuropa #4konserwy
Ministrowie w Polsce nawet z nagrodami wszelakimi zarabiają mniej, niż byle prezesina byle 200-osobowej spółeczki. To jest śmiech na sali. Zwłaszcza, jak mają tworzyć i egzekwować regulacje, którym mają się podporządkować np. prezesi banków zarabiający dobre 2 rzędy wielkości więcej.
@krzychol66: Bo są politykami opłacanymi z podatków i obywatele powinni wiedzieć, ile zarabiają ludzie, których utrzymują.
@krzychol66: bo ciemny lud jak usłyszy 6000 zł to dostaje piany na mordach niezdradzieckich.
@FundacjaFOR: ale wiecie, że do tego musisz posadzić człowieka? niech to będzie tylko kilka kliknięć ale ludzi których to obejmie napuchnie taka liczba, że to się zrobi kilka godzin tego klikania. Jak macie wolny czas to nie ma sprawy, ale ja bym nie był zadowolony jakby mi ktoś za darmo chciał dokładać pracy w stosunku do tego co mnie obowiązywało
@stan-tookie-1: Ale wiesz, że już teraz musi być człowiek, który przygotowuje informacje, o które urzędy są proszone w ramach informacji publicznej?
Ale właśnie to jest lepsze - zamiast odpowiadać na każde takie zapytanie indywidualnie - podać takie informacje publicznie na stronie do wglądu dla wszystkich.
@rzep: i dołożysz mu pracy, to nie będzie za darmo. Coś jak z plikiem JPK i cenami biur rachunkowych za wysyłanie tego, niby kilka kliknięć ale to wszystko powoduje wzrost ceny.
@stan-tookie-1: No właśnie odejmiesz mu pracy. Bo zamiast odpowiadać indywidualnie na 100 różnych zapytań wystarczy, że raz opublikuje to w internecie i każda zainteresowana strona będzie miała bezproblemowy dostęp.
Dodatkowo nawet jeśli założymy, że to będzie wymagało więcej pracy - przy
@rzep: ale te 100 zapytań nie obejmuje chyba 100% danych które ten ktoś by musiał wprowadzić. Jak rozumiem miałyby być wszystkie informacje wprowadzone do ogólnodostępnego systemu. Obecnie tylko część taka osoba musi wpisywać - tylko te na które dostanie zapytania, a i to pewnie nie wszystkie bo część
@stan-tookie-1: Przygotowując dane dla jednego zapytania już je ma i można je opublikować. Wtedy eliminujemy konieczność odpowiadania na identyczne zapytania
@rzep: moim zdaniem nie tędy droga. Jeżeli nawet faktycznie takie jawne nagrody by odstraszyły polityków to przecież nie będzie tak że zamkną kurek z forsą dla swoich tylko po prostu znajdą inną drogę.
@stan-tookie-1: Przejrzystość finansowania polityki i polityków to dla Ciebie zła droga? A jeśli przejdą na "inną drogę" to jest szansa, że będą to robić nielegalnie. A jeśli znajdą legalną drogę, to będzie ją można pokazać i udowodnić próbę obejścia
@rzep: dokładanie komuś pracy żeby ją osiągnąć. Prędzej bym widział taką drogę żeby promować polityków którzy sami z siebie prowadzą transparentność swojego środowiska. Bez przymusu.
Tylko np zamiast ścigać kogoś kto jest nietransparentny, podsuwać ludziom sylwetkę gościa który chce taki być (jest taki jeżeli już funkcjonuje w polityce) i ludzie wybiorą sami lepszego, bez ścigania się o wymyślne nakazy które każdy
Ale tak zawsze jest - żeby coś osiągnąć, trzeba pracować. Tutaj akurat wiele rzeczy da się zautomatyzować (przecież premie są w systemie każdego ministerstwa) a do tego potencjalny koszt jest niezauważalny w kontekście budżetów tych instytucji, a jednocześnie jest to bardzo dobre dla społeczeństwa.
@rzep: tak może nie, ale zagłosuje na kogoś innego z Pisu.