Wpis z mikrobloga

Kolejny dzień zmagań #nasiwkorei na #pjongczang2018. Dziś rodano medale aż w 9 konkurencjach, a tym w trzech, które przeniwsiono z wcześniejszych teminów ze względu na niekorzystne warunki wietrzne.

Łyżwiarstwo figurowe - pary sportowe

1. Aljona Sawczenko/ Bruno Massot (Niemcy) - 235.90
2. Sui Wenjing/Han Cong (Chiny) - 235.47
3. Meagan Duhamel/Eric Radford (Kanada) - 230.15

Pasjonująca rywalizacja w parach sportowych. Zajmująca 4. miejsce po programie krótkim para reprezentująca Niemcy (ona jest Ukrainką, a on - Francuzem) znakomicie wykonała program dowolny i o zaledwie 0,53 punkta wyprzedził mistrzów świata z Chin. Z ciekawostek - w pierwszej bezpośredniej konfrontacji para z #koreapolnocna okazala się lepsza od swoich rodaków z Południa. (odpowiednio 13. i 24., ostanie miejsce). Polacy nie startowali.

Narciarstwo alpejskie - zjazd mężczyzn

1. Aksel Lund Svindal (Norwegia) - 1:40.25
2. Kjetil Jansrud (Norwegia) - 1:40.37
3. Beat Feuz (Szwajcaria) - 1:40.43
...
42. Michał Kłusak - 1:45.42
(startowało 57 zawodników)

Tym razem trasy alpejskie zdominowali Norwegowie W zawodach przełożonych z niedzielii wygrał dwukrotny mistrz swiata w tej konkurencji Aksel Lund Svindal, wyprzedzjąc swego specjalizującego się w slalomie gigancie rodaka. Trzecie miejsce zajął lider klasyfikacji Pucharu Świata w zjeździe, Szwajcar Beat Feuz. Jedyny Polak w stawce ukończył zawody na 42. miejscu, dając się wyprzedzić między innymi reprezentantom Chile, Danii, Andory, Mołdawii i Serbii.

Narciarstwo alpejskie - slalom gigant kobiet

1. Mikaela Shiffrin (USA) - 2:20.02
2. Ragnhild Mowinckel (Norwegia) - 2:20.41
3. Federica Brignone (Włochy) - 2:20.48
...
27. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) - 2:25.69
(startowało 81 zawodniczek)

Spowodowane warunkami wietrznymi zaległości nadrabiają także panie. Pierwsze złoto na tegorocznych igrzyskach zdobyła liderka Pucharu Świata, Amerykanka Mikaela Shiffrin. Uczyniła to mimo, że nie udało jej się wygrać żadnej z dwóch serii slalomu. Swoją drogą dla 22-latki nie są to pierwsze igrzyska z olimpijskim zlotem (wcześniej slalom w Soczi) - to tak dla tych, którzy Polaków zajmujących w wieku 20-kilku lat miejsca w połowie stawki uważają za "perspektywicznych". Jedyna Polka w stawce zaliczyła całkiem niezły występ, zajmując miejsce w trzeciej "dziesiątce".

Snowboard - snowcross mężczyzn

1. Pierre Vaultier (Francja)
2. Jarryd Hughes (Australia)
3. Regino Hernandez (Hiszpania)
...
20. Mateusz Ligocki
(Startowało 40 zawodników)

Złoty medal - zgodnie z oczekiwaniami - zdobył obrońca tytułu z Soczi, a ponadto mistrz świata i lider Pucharu Świata od sezonu 2015/16. Ponadto trzeci medal dla Australijczyków i pierwszy od 26 lat (!) dla Hiszpanów. Jedyny Polak - Mateusz Ligocki - odpadł w ćwierćfinale, zajmując w swoim wyścigu 5. miejsce.

Biegi narciarskie - 10 km stylem dowolnym kobiet

1. Ragnhild Haga (Norwegia) - 25:00.5
2. Charlotte Kalla (Szwecja) - 25:20.8
3. Marit Bjoergen (Norwegia) - 25:32.4
3. Krista Parmakoski (Finlandia) - 25:32.4
...
24. Sylwia Jaśkowiec - 27:21.5
42. Ewelina Marcisz - 28:10.0
64. Martyna Galewicz - 29:23.3
(startowało 90 zawodniczek)

W biegu indywidualnym kobiet wygrała Norweżka, jednak nie ta, po której się tego spodziewano. Dość powiedzieć, że Ragnhild Haga wygrała dotychczas w swej karierze tylko jeden konkures Pucharu Świata! Marit Bjoergen znowu dała się wyprzedzić Szwedce Charlotte Kalli i musziała podielić się 3. miejscem z Finką Kirstą Parmakoski. Z Polek najlepiej spisała się Sylwia Jaśkowiec, dla której był to też najlepszy bieg na tych igrzyskach. Pozostałe Polki niestety pobiegły słabo. Nie startowała Justyna Kowalczyk.

Biathlon - 15 km kobiet

1. Hanna Oeberg (Szwecja) - 41:07.2
2. Anastazja Kuzmina (Słowacja) - 41:31.9
3. Laura Dahlmeier (Niemcy) - 41:48.4
...
6. Monika Hojnisz - 43.02.0
21. Weronika Nowakowska - 44:34.6
52. Krystyna Guzik - 46:49.5
83. Magdalena Gwizdoń - 51:49.7
(startowało 87 zawodniczek)

Ogromna niespodzianka - złoty medal dla Szwedki, która w Pucharze Świata plasuje się na... 58. miejscu! Hanna Oeberg zmiotła zwycięstwo sprzed nosa paniom, które już zdobyły medale na tych igrzyskach - w tym dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej Laurze Dahlmeier, która tym razem musiała się zadowolić 3. miejscem. Wreszcie można napisać coś pozytywnego o starcie Polek. Monika Hojnisz zajęła 6. miejsce (to - nie licząc naszych skoczków - najlepszy dotąd start reprezentanta Polski) i dzięki temu zakwalifikowała się do biegu ze startu wspólnego (w rankingu kwalifikacyjnym zajęła ostatnie premiowane awansem 30. miejsce). Ta sztuka nie udałą się Weronice Nowakowskiej, któa zaliczyła najlepszy swój start na tych igrzyskach, jednak we wspomnianym rankingu uplasowała się tuż za swoją koleżanką z reprezentacji. Bardzo słaby występ Magdaleny Gwizdoń, która zaliczyła aż 8 pudeł (na 20 strzałów) i zdołała wyprzedzić tylko cztery rywalki.

Biathlon - 20 km mężczyzn

1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) - 48:03.8
2. Jakov Fak (Słowenia) - 48:09.3
3. Dominik Landertinger (Austria) - 48:18.0
...
33. Grzegorz Guzik - 51:51.8
79. Andrzej Nędza-Kubiniec - 55:39.9
(startowało 86 zawodników)

Wreszcie na miarę oczekiwań swoich kibiców spisał się wicelider klasyfikacji Puchau Świata. Norweg wcześniej plasował się poza "dwudziestką', a teraz zdobył złoty medal. Dwa pudła nie przeskodziły mu wyprzedzić pozostałych medalistów, którzy na strzelnicy byli bezbłędni. Zaskakująco przyzwoicie (w porównaniu do jego poprzednich startów) spisał się Grzegorz Guzik, który tym razem zajął miejsce w 4. dziesiątce. Niestety trochę nędza w wykonaniu drugiego z Polaków, który pokonał tylko siedmiu rywali. Przed panami jeszcze tylko jeden start - w sztafecie mieszanej.

Łyżwiarstwo szybkie - 100000 m mężczyzn

1. Ted-Jan Bloemen (Kanada) - 12:39.77
2. Jorrit Bergsma (Holandia) - 12:41.98
3. Nicola Tumolero (Włochy) - 12:54.32

Mimo, że pierwszy raz na tych igrzyskach złoty medal zdobył reprezentant innego kraju niż Holandia, można uznać, że dominacja tego narodu zostałą utrzymana. Ted-Jan Bloemen zmienił kadrę na kanadyjską (jego ojciec urodzil się w Kanadzie) po tym, gdy nie zakwalifikował się do reprezentacji "Pomarańczowych" na igrzyska w Soczi. Drugie miejsce zajął obrońca tytułu sprzed 4 lat, Holender Jorrit Bergsma. Mistrz na 5 km, Sven Kramer zajął tym razem 6. miejsce. Polacy nie startowali.

Saneczkarstwo - sztafeta

1. Niemcy - 2:24.517
2. Kanada - 2:24.872
3. Austria - 2.24.988
...
8. Polska - 2:26.413
(startowało 13 ekip)

Zgodnie z oczekiwaniami wygrali Niemcy, którzy mają najwięcej czynnych torów saneczkowych na świecie. Polacy zajęli 8. miejsce - najlepsze spośród krajów, które żadnego takiego toru nie posiadają.

W rankingu olimpijskim spadliśmy za Australię na 18. miejsce. Jesteśmy najlepszą kadrą, która nie zdobyl jeszcze medalu, choć marne to pocieszenie... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Na koniec zachęcam do obserwowania tagu #nasiwkorei ( ͡° ͜ʖ ͡°)
plackojad - Kolejny dzień zmagań #nasiwkorei na #pjongczang2018. Dziś rodano medale a...

źródło: comment_qF979x7K5KrnYkdi5jpEbckwVEkYyr5a.jpg

Pobierz
  • 15
@plackojad: a propos Alijony i Bruno - jeżeli nie mieliście okazji widzieć tego programu to serdecznie zachęcam, długo nie będzie tak genialnego występu ;) tutaj występ z finału GP. Warto jeszcze dodać, że pobili własny rekord świata z grudnia, właśnie z tego finału! To były jej 5 igrzyska tak btw.
miholp94 - @plackojad: a propos Alijony i Bruno - jeżeli nie mieliście okazji widzieć...
@miholp94: Wow, to jest genialne. Nigdy nie widziałem takiej gracji poruszania się na łyżwach! Normalnie jakby płozy nie stanowiły dla niej żadnej przeszkody w tym tańcu!