Wpis z mikrobloga

@kubas_782: Ja jak zacząłem łysieć, zakola, na górze rzadkie włosy jak sik węża, to od razu zacząłem się golić na łyso bo tej żenady na głowie wytrzymać nie mogłem. Mój dziadek był łysy, ojciec, chociaż on zaczął później po 30, a mnie dopadło już w wieku 22 lat dramat, ale już się przyzwyczaiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kubas_782 robi mi się lekkie gniazdo z tylu głowy, zakola powiększają się z roku na rok a na czubku głowy widać przerzedzenie. Zacząłem stosować Seboradin i odzywke La Roche Posady bo tak poleciła dermatogog, slyszales o tych produktach? Co sadzisz? Dopiero zaczynam proces lysienia ale nie chce czekać aż będzie widac wiec czekam na podarnik i ODP ;)
Hubstein - @kubas_782 robi mi się lekkie gniazdo z tylu głowy, zakola powiększają się...

źródło: comment_qaqLpcgUQ9rrucvyEwfX0Nsdkw4o7sdt.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kubas_782: szanuje,chyba wstawiłaęs swoje zdjecia na zachowajwlosy czy mi sie zdaje?( ͡° ͜ʖ ͡°)Na razie u mnie NW2 ale jak tylko sie zrobi NW3-4 to uderzam do Marala ewentualnie do Koraya jeśli będe miał tyle hajsu
  • Odpowiedz
@Hubstein: na męskie łysienie na dłuższą metę nie pomagają żadne dermokosmetyki. Pomagają, ale na włosy niedotknięte miniaturyzacją. Jeśli chce się zatrzymać fryzurę, to tak jak pisałem wcześniej: finasteryd/dutasteryd + minox + nizoral profilaktycznie. Do tego witaminy, szampony bez sls, ale to już dodatek, który polepszy kondycję włosa, ale go nie odbuduje. Niestety :)
Poza tym - masz zajebisty fryz :) Chciałbym mieć taki :P
@TchorzliwyLew: tak, mam też
  • Odpowiedz
@Hubstein: Jeśli chcesz mieć jakieś efekty farmakologiczne to jedynie z tą 3, jakiś bloker dht, stymulator i coś przeciw zapalnego np zwykły szampon nizoral coś co zawiera ketokonazol.
  • Odpowiedz