Wpis z mikrobloga

@Zabojcza_Rozowa: Nie powiedziałam, że to nie ma sensu, uważam, że miłośc ma sens tymbardziej że widać ją z jednej i drugiej strony. Problemem jest czas a raczej częstotliwość, to też są niespełnione oczekiwania, priorytety które sami ustalamy, w tym by słuchać co dolega tej drugiej osobie. No chyba że nie słuchamy... and here we are.
@nothanks: wybacz, że tak bezpośrednio, ale muszę Ci to napisać tak, jak jest.
Jesteś bezdennie głupia.
Na siłę pozostajesz w kretyńskim związku z przyzwyczajenia. Boisz się jak 14 latka, że cos Ci się stanie jak z niego wyjdziesz i generalnie to jesteś przegryw, który się jara tym, że mu źle.

Jesteś jak stara baba, która licytuje się z inną starą babą o to, którą bardziej bolą nogi.

Wybacz, ale nawet mi
@kidzior: Uuuu, watcha out. Cóż za dalekosiężny wywód oparty na paru zdaniach napisanych pod wpływem emocji. Pewnie w Twoim życiu wszystko jest czarno białe, co? Bezdennie głupia to jest Twoja ocena na podstawie paru informacji, ale widać daje Ci to prawo do obrażania mnie. Typowe. Wskaż zdanie, w którym jaram się, że mi źle lub boję się, że wychodząc z mojego związku sobie nie poradzę. Jeśli 2 osoby się kochają i