Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka, że przegrywy nie ruchają, bo: 1. są brzydcy, 2. są biedni, 3. mają #!$%@? zainteresowania. A ci którzy się w tym zorientują to włączają syndrom zaprzeczania i twierdzą, że właśnie tacy są przez to mityczne "#!$%@?", bo to jest takie wygodne wytłumaczenie na otaczającą ich rzeczywistość.
#rozwojosobistyznormikami - podoba mi się ten tag. Czuję, że będą mocne ścięcia tutaj.
  • 15
@Stalker094: Ale pytasz, bo jesteś ciekawy mojej opinii, czy po prostu już ci się załącza syndrom zaprzeczania? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pojedynczo #!$%@? zainteresowania nie istnieją, ale jak ktoś gra TYLKO w gry, albo ogląda TYLKO seriale, albo TYLKO łowi ryby (i całe mieszkanie #!$%@? wędkami) to już się robi #!$%@?.
@nalej_mi_zupy: mityczne "zainteresowania" to jakiś mit, 90% normików nie ma żadnych "zainteresowań" poza graniem w gry i oglądaniem seriali

w ogóle tylko na tym portalu spotkałem się z czymś takim jak kult "zainteresowań", żaden normik nie spyta drugiego "czym się interesujesz" co najwyżej spyta się gdzie pracujesz, co studiujesz, ale jednocześnie bez zakładania, że to co robisz cię interesuje

Prawda jest taka, że przegrywy nie ruchają, bo: 1. są brzydcy, 2.
@szary2: Ok. Po części się mogę zgodzić, bo uważam, że powinno się rozdzielić zainteresowania i "konsumpcję" w wolnym czasie. Ale również ta konsumpcja może być ciekawa i po części wpływa na to o czym sam mówisz - czyli bycie nudnym w rozmowie.

Nawet jak nie masz jakiegoś ultra rozwijającego hobby, ale twoja "konsumpcja" jest ciekawa - oglądasz ciekawe filmy, czytasz ciekawe książki, grasz w ciekawe gry, oglądasz ciekawy sport (a najlepiej