Wpis z mikrobloga

Mieszkam w Izraelu i nie zauważyłam czegoś takiego ale po głębszym zastanowieniu sie moze chodzi o to, ze tutaj baseny masz naprawdę na każdym kroku to i zdjęcia sie robi czesciej. Od mojego domu 10 metrów tez jest basen i zdarza sie ze i zdjecie pstrykne :)