Wpis z mikrobloga

@super_konkubent: jak? Zgłaszałem to na gminę to wszyscy mają to gdzieś, czy w polsce zawsze trzeba robić awanturę, żeby ktoś ruszył cztery litery. Przed chwilą jakiś samochód już w to wjechał.
  • Odpowiedz
@bialy_wilk: powiedziałem że to zagraża bezpieczeństwu i jak nic nie zrobią to ich wina, a ja dalej nie dzwonię, więc i zakończyła się rozmowa więc pewnie wyślą jakiś policjantów...
  • Odpowiedz
@HansLanda88: Przecież to brzmi jakbyśmy byli w komunistycznym kraju. To powinno być niezwłocznie naprawione, ale lepiej stać z radarem w krzakach i kosić hajs bo ktoś pojechał o 20 km/h za szybko...
  • Odpowiedz
@QHiN: Nie wiem jak do końca wyglądała rozmowa, ale jak kiedyś zgłaszałem coś podobnego w niedzielę, to niezwłocznie wysłali patrol by zabezpieczyć miejsce (osobiście pilnowali), a ktoś inny zajął się ustaleniem kto ma to naprawić.
  • Odpowiedz