Wpis z mikrobloga

@michau15: Silnik są raczej pozbawione większych wad, więc awaryjność może wynikać z niewłaściwej eksploatacji lub zaniedbań poprzedniego właściciela. To jednak droższe w obsłudze jednostki i niektóre czynności serwisowe potrafią swoje kosztować.
Posiada ktoś z Was audi A7 (3.0 TFSI albo 3.0 TDI)? Jak sprawują się silniki i skrzynie biegów? Pytam o ich awaryjność. Jaki przebieg jest akceptowalny?

@michau15: A7 3.0 TFSI, 7 biegów S-tronic. Silnik po 100 000km igła, tam samo skrzynia. Na przebiegi nie patrz, te auta są tak dobre, że 500 000km to jest żaden problem. W 3.0TDI jak od handlarza to możesz być pewny, że 300 000km to mają
@SpokojnyPan: dzięki za konkretną odpowiedź :-) właśnie jutro się wybieram oglądać 3.0 tfsi. Przejechane ma 170k. Rozrząd miał wymieniony rok temu, krajowe od jednego właściciela. Potwierdziłem to w salonie audi po vinie. Mam nadzieję, że będzie eleganckie, bo przyznaje, że się trochę napalilem. Jak u Ciebie ze spalaniem? W 15l się mieści?
@michau15: nie ma sprawy. A i zawieszenie jest mega trwałe, wymienione tylko drążki kierownicze, auto na 20" felgach nie oszczędzane na dziurach w ogóle - 100km/h po nierównej drodze wojewódzkiej to standard, 200km/h autostrady. Akurat tym autem nie jeżdżę za często, ale mam wgląd w jego stan. Ogólnie jak jeździłem spokojnie 80-90km/h to komp pokazuje 6-8L/100km i tyle się da wykręcić przy ekojeździe... Przy bucie 210km/h na autostradzie, hamowanie, i znowu