Wpis z mikrobloga

Pilne,
Czy ktoś z mireczków choruje na SM, albo zna kogoś kto choruje i znalazł sposób na zatrzymanie symptomów tej choroby?
Mój brat choruje - traci powoli wzrok. Szukamy jakiejś porady, wskazówki, może jakiegoś alternatywnego sposobu leczenia.
#sm #stwardnienierozsiane
  • 26
  • Odpowiedz
@galas771: niestety sm to gówno i nie ma aktualnie nic skutecznego na to schorzenie, znam jedną kobietę z tym cholerstwem i jakiś czas temu podczas rozmowy z nią przyznała że leku nie ma
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@galas771: byłem na interferonie 3 lata i też miałem rzuty, dwa lata temu były chyba trzy w ciągu roku i przerwali mi program interferonu, teraz jestem na fingolimodzie i jak na razie tylko jeden rzut był
  • Odpowiedz
@galas771: moja córka choruje na SM https://zrzutka.pl/pwfh78 poczytaj tutaj trochę o niej to się czegoś też dowiesz...dużo pisałem na wykopie o jej przypadku..na SM nie ma leku który cofnąłby objawy..tylko hamujące chorobę...ale o rodzaju leku decydują lekarze, którzy muszą okreslić rodzaj choroby i stopień zaawansowania. Twój brat pewnie ma postać rzutowo-remisyjną, czyli po rzucie choroby nastepuje samoczynne cofnięcie objawów choroby...i tak w kółko aż do postaci postępującej, kiedy już objawy
  • Odpowiedz
  • 0
@robertt1969 zdiagnozowali u niego SM 2006 roku, dziś ma 36 lat. Dokładnie jak piszesz ma rzutowo remisyjna. Wczoraj miał rezonans, nowe ogniska w głowie pomimo brania interferonu :/ uszkodzony nerw wzrokowy. Teraz jak go łapie to trzyma dłużej niż np 2-3 lata temu. Wtedy objawialo się niedowładem nogi... Dzięki na pewno poczytam!
  • Odpowiedz
interferon niestety to już przestarzały lek..o bardzo niskiej skuteczności ochrony..na poziomie 30% i jego branie wiiąże się ze skutkami ubocznymi..ale nie musisz tego bratu mówić... z tego co piszesz to chioroba zmienia się w postać p[ostępującą...zainteresujcie się terapią komórkami macierzystymi w Olsztynie..w połowie roku będą mieć wyniki na grupie 30 chorych których poddali tej terapii w polowie tamtego roku...jeśli wyniki będą pozytywne zaczną leczyć.ale komercyjnie..koszt to 50 000 zł
  • Odpowiedz