Aktywne Wpisy
gharman +411
W Niemczech panika bo cena kebaba osiagnela 34 zl (8 euro). Partie lewicowe zadaja wprowadzenia limitu ceny na kebab na poziomie 22zl.
Brzmi jak the onion? Jednak to prawda.
Tymczasem w Polsce gdzie zarabia sie mniej niz polowe?
- 35 zl to normalna cena za kebab. jak ma sie gastronomianinaczej utrzymac?!?
Polak sie cieszy jak jest drozej, bo to znaczy ze go stac! On jest kuhhh×a kims! Doszedl do czegos! Ma kebaba!
Brzmi jak the onion? Jednak to prawda.
Tymczasem w Polsce gdzie zarabia sie mniej niz polowe?
- 35 zl to normalna cena za kebab. jak ma sie gastronomianinaczej utrzymac?!?
Polak sie cieszy jak jest drozej, bo to znaczy ze go stac! On jest kuhhh×a kims! Doszedl do czegos! Ma kebaba!
Teemcio +343
Dziękuję za doping nie udało się wygrać ale w sumie nie było tak źle jedynie nie czuję głowy ( coś mam po Muranie)
#famemma #bitasmietanka
#famemma #bitasmietanka
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jakie macie doświadczenia z producentami/markami ?
Pytam, bo myśmy kupili wózek polskiego producenta (marka ESPIRO) w Listopadzie przed narodzinami dziecka i już na pierwszym spacerze "zgubił" się uchwyt od zamka. Po prostu gdzieś odpadł.
Na kolejnym zaczęły się rozchodzić zamki wokół tzw "budy". Przy pierwszym próbowaliśmy ratować sytuację zszywając zamek na jego początku, ale gdy drugi się też rozleciał, postanowiliśmy zapytać co na to producent. Przecież wózek ma dopiero dwa tygodnie a już się rozlatuje.
Rada producenta: "Proszę odesłać nam wózek, my go pozszywamy, posklejamy i odeślemy". Na moją naiwną sugestię, żeby może wysłać nam nową "budę" a my odeślemy tę "nową ale już popsutą" usłyszeliśmy,że ...... nie mogę tego zrobić, bo wózki są produkowane w Chinach i każda dostawa się trochę różni - zatem ta "nowa buda" może nie pasować do wózka albo mieć nieco inny kolor.
Zastanawiam się czy można coś jeszcze zrobić? Jakaś rękojmia czy coś? Mamy zimę i nie specjalnie chce wysyłać na n-dni wózek i kisić się z dzieckiem w domu.