[krasecz]

Taka dobra rada do wszystkich, ktorzy są lub pakują się w związki.
Jeżeli chcecie byc juz z kimś na stałe kogo kochacie to na boga nie pakujcie sie w ślub lub narzeczenstwo w jakimś absurdalnie krótkim czasie jak rok znajomości.

Potem wychodzą wam takie elementy jak @wykopowa_ona , która z braku "haju" emocjonalnego robiła imby z gówno powodu, które potencjalnie niszczą związki. Powód? A bo już nie czuje motylków i chce wrócić do tego stanu upojenia hormonami.
Jesteście w związku? To super! Ale zanim zdecydujecie sie na cos powaznego zamieszkajcie razem i poczujcie tą normalność jaką jest życie razem bez kilo słodyczy.

A dla facetów protip.
Jak laska wam sie podoba i myslicie to to ta jedyna do zwiazku? To zwalcie sobie konia i sprawdźcie po tym czy wam tak na niej zależy. Jeśli tak, to bierzcie się za nie.
#zwiazki #slub #logikaniebieskichpaskow #logikaniebieskichpaskow

[wykopowa_ona]

@krasecz juz poczułeś się dowartościowany?

[Kynareth]

absurdalnie krótkim czasie jak rok znajomości.

@krasecz: a po jakim czasie wolno?

[krasecz]

@wykopowa_ona uważasz, że jest coś złegow rozsądnym planowaniu wspólnej przyszłości? Podaję twój przykald bo sama go podałaś, a wydaje mi się idealny.
Jesteś zła na mnie czy na siebie?

[wykopowa_ona]

@krasecz nie jestem zła. Po jakim czasie wg Ciebie można planować wspólna przyszłość? I dlaczego oburza cie ze ktoś planuje szybciej niż Ty byś mogl, chciał czy potrzebowal? Jaki jest wzór na udany związek?

[krasecz]

@wykopowa_ona Przecież napisałem, najrozsadniej to po takim kiedy opada juz okres tzw. Miodowego miesiąca i wchodzisz z drugą osobą do życia codziennego. W twoim przypadku rok to było zbyt mało co sama stwierdzilas. Na twoje pytania odpowiedziałem już we wpisie. Polecam przeczytac jeszcze raz.

[Kynareth]

Przecież napisałem, najrozsadniej to po takim kiedy opada juz okres tzw. Miodowego miesiąca

@krasecz: Czyli kiedy? ;[ #!$%@? nigdy się nie dowiem

[krasecz]

@Kynareth Nie wolno a powinno się. Taka subtelna różnica. Wtedy gdy życie przed i po ślubie niczym sie nie bedzie różnić, a wasze zachowanie bedzie bardziej przypominać normalny związek a nie okres miłości licealnej gdzie sie rzyga tęczą. Uważasz, że to złe podejście do formowania stałych związków?

[krasecz]

@Kynareth nie ma określonego czasu. Dla wykopowej rok to było zbyt mało skoro takie krzywe akcje robiła. Nie rozumiesz czegoś?

[wykopowa_ona]

@krasecz nie stwierdziłam ze było za mało. Wg mnie nie popełniła błędu biorąc ślub po roku. To Ty tak stwierdziles. Co za różnica czy przeszłam taki etap przed ślubem czy po ślubie skoro przeszliśmy go, jesteśmy razem i jest ok?

[Kynareth]

@krasecz: Tak, nie rozumiem dlaczego uważasz że rok to absurdalnie krótki czas, i kiedy jest wystarczająco długi? Rok i dwa miesiące? Półtorej? Dwa?

[krasecz]

@wykopowa_ona czyli krecenie imb bez powodu swojemu facetowi bo chciałaś jakiegos haju emocjonalnego jest ok? Jedno xD to mało na ciebie xDDD

[krasecz]

@Kynareth prosze czytaj ze zrozumieniem.

[Kynareth]

@krasecz napisałeś że rok to absurdalnie mało, pytam ile muszę czekać żebyś tak nie powiedział

[krasecz]

@wykopowa_ona ale jestes tego świadoma, że nie kazdy ma takie szczęście i ma wyrozumialego partnera/partnerke i nie zawsze sie konczy to szczesliwie jak w twoim przypadku?

[wykopowa_ona]

@krasecz ale rozmawiamy o czasie związku do ślubu czy kręceniu imb? Uważam ze to źle ze krecilam imby. Uważam że w odpowiednim czasie wzięliśmy ślub.
Uważasz ze gdyby nie było ślubu a były imby to już dla ciebie byłoby akceptowalne? Skoro już mieszamy.

[krasecz]

@wykopowa_ona ślub jest formą pewnego zaangażowania czy tego chcesz lub nie. Uwazasz ze nie ma roznicy między rozwodem a zerwaniem związku?

[wykopowa_ona]

@krasecz jestem. Przecież nie każe nikomu robić tak jak ja zrobiłam. Uważam że każdy związek jest inny i inaczej działa.
To Ty w tym wpisie sprzedajesz rady z pozycji autorytetu. Ja nikomu nie doradzalam i nie proponowalam pójść w moje ślady.

[wykopowa_ona]

@krasecz uważam ze jest ogromna różnica. Ale co to ma do tematu i tej konkretnej sytuacji?

[krasecz]

@Kynareth Aż ci przejdzie tsunami hormonalnego oburzenia, które blokuje ci logiczne myślenie i to dotyczy obu płci. Serio w całym poscie boli cie to ze podałem rok jako przykład sytuacji @wykopowa_ona ? Nie zgadzasz sie jeszcze z czymś czy tylko to cie boli?

[wykopowa_ona]

@krasecz wywołałes mnie do odpowiedzi wiec odpowiadam. Mnie nic nie boli.