Wpis z mikrobloga

Z okazji 550 rocznicy śmierci Jana Gutenberga, wynalazcy druku, który zapoczątkował pierwszą wielką rewolucję informacyjną naszej kultury, Atticus prezentował różne wydania biblii dostępne w antykwariacie. Jedno z nich jest szczególnie cenne i warte szczegółowego omówienia, a przy tym – stanowi ilustrację dla bardzo ważnego aspektu wpływu druku na rozwój kultury europejskiej. Mam tu na myśli znaczenie druku dla rozwoju języków narodowych (w całej Europie). Tak też było we Francji. Oto przedstawiamy pierwsze wydanie monumentalnego, bogato ilustrowanego katolickiego przekładu Pisma Świętego na język francuski, zwany Biblią Frizona (od nazwiska tłumacza) lub Biblią Ziarnki (od nazwiska ilustratora).Biblia została dedykowana królowi Francji Ludwikowi XIII. Czy czytał i oglądał ilustracje Ziarnki Ludwik XIV Wielki Król Słońce Z Bożej łaski Arcychrześcijański król Francji i Nawarry tego nie wiem, ale jest to przecież możliwe. Biblia została zilustrowana bowiem licznymi akwafortami przez polskiego malarza, rytownika i ilustratora Jana Ziarnkę, żyjącego w latach ok. 1575-1630 oraz innych artystów. Jan Ziarnko był znany we Francji znany jako Jean le Grain.
Urodził się zaś we Lwowie. W 1596 r. jako wyzwolony mistrz był wymieniony wśród członków lwowskiego bractwa malarzy katolickich. Na przełomie wieków wyjechał do Paryża, gdzie pozostał do śmierci. Był cenionym rytownikiem wykonującym portrety, widoki, sceny religijne i sceny historyczne z życia ówczesnej Francji (m. in. był autorem słynnej ryciny „Sabat czarownic”, ilustracji do „Księgi Apokalipsy”, oraz przedstawił zaślubiny Ludwika XIII z Anna Austriaczką – tzw. Karuzel Wielki). Uprawiał przede wszystkim miedzioryt i akwafortę. Ilustracje wykonane do oferowanej edycji Biblii stanowią jeden z najsłynniejszych cyklów ilustracyjnych w dorobku artysty. Prace Ziarnki przyniosły mu sławę cenionego artysty. Mimo długiego pobytu we Francji nie zapomniał o polskim rodowodzie, dodając do nazwiska przydomki „Polonus” lub „Leopoliensis”.
Na koniec warto zwrócić uwagę na ciekawy aspekt dzieła, stanowiący świadectwo traumy wojen religijnych, w końcowej części drugiego tomu Frizon zamieścił tekst stanowiący oręże do walki z innowiercami - wyjaśniający różnice między francuskimi edycjami Biblii katolickich i hugenockich oraz dostarczający argumentów do dyskusji z tymi ostatnimi.
Signum temporis – jak się patrzy.
Zapraszamy na stronę www.atticus.pl do zapoznania się z innymi pięknie wydanymi dziełami o naturze religijnej z ostatnich wieków.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #historia #kultura

opis odnośnikahttps://www.atticus.pl/?pag=poz&id=80047