Wpis z mikrobloga

@Jarek567: Z jednej strony rozumiem #!$%@? człowieka, którego ojciec prawie się przeniósł do krainy wiecznych łowów. Z drugiej strony, chcącemu nie dzieje się krzywda. Otwartym pozostaje pytanie czy "chcący" miał wiedzę niezbędną do podjęcia decyzji o leczeniu i czy nie został zmanipulowany.
  • Odpowiedz
@Jarek567: ma. Bo on działa używając strachu. Ludzie nie chca umierać, boja sie umrzeć, a leki nie działają zawsze idealnie.

Ja przez miesiac nie chodziłam do lekarza. Bardzo umieją namieszać s głowie i zasiać watpliwosci. Jak sekta...
  • Odpowiedz
@NIEKONWENCJONALNA: Ależ ja wiem. Zauważ jednak, że on nigdzie nie pisze, że leczy. Jakby co, to on jest nietykalny, on tylko zebrał fakty i je przedstawia. Decyzję o leczeniu jego metodami podejmuje chory na własne ryzyko. Tym się właśnie altmed różni od akademickiej medycyny, która za swoje działania bierze odpowiedzialność.
  • Odpowiedz
@Jarek567 moja mama go zaczęła oglądać i już zaczyna się zachowywać jak świruska. Nie idzie jej przegadać więc jak ktoś ma źródła jego błędów jeszcze to będę wdzięczna bo chciałabym jej oczy otworzyć
  • Odpowiedz
@Jarek567: Przecież za takie coś się powinno do pierdla iść. Chamskie wprowadzanie w błąd, ludzie myślą że dostają poradę od kogoś kto zna się na rzeczy, a to zwykły oszust który okrada, i szkodzi ludziom...
  • Odpowiedz
@Jarek567: Moja siostra należy do osób, które wierzą we wszystkie takie bzdety. Z tego co słyszałam, to jej syn (5 lvl) zaczął ostatnio cytować teksty Zięby. Głównie mówił o tym, że nie powinno się owoców i warzyw myć w wodzie tylko w jakimś płynie/preparacie (nie jestem w temacie, a nie pamiętam), bo tak doktor Zięba mówi...
Chemtrails to dla niej temat oczywisty, a o szczepionkach lepiej nie wspominać.

Jak ją
  • Odpowiedz