Wpis z mikrobloga

@VAPORWAVE: Aborcja do 18 roku życia. Gimby by żyły w strachu przed rodzicami, ale czułyby respekt w obawie przed utylizacją.

Nie, nie zapalę. Brat miał już dobre 16 lat, ale jak go starzy nakryli na jaraniu to zostałem jedynakiem.

Mamo, poprawię oceny. Błagam, nie zabijaj!


Dzieciaki do 18-stki chodziłyby jak w zegarku i nie byłoby patoli jak np. dziewczyny z Gdyńskiego gimnazjum