Wpis z mikrobloga

  • 1177
Lol, co się o------o xD
Moja siostra pracuje w gastronomii na umowie zlecenie, wymagają od niej podania minimum 3 dni pracujących (całych). Trafiła jej się fucha hostessy za 3x tyle, ile ma w swojej pracy, więc poszła. Nie mówiła nikomu o tym, żeby nie było zbędnego gadania a to i tak był jeden dzień. Siostra wie, że ta knajpa nie lubi, jak się pracuje w kilku miejscach, ale nie podpisuje się niczego w tej sprawie.
Siostra nie wie skąd, ale się dowiedzieli i chcą z nią jutro poważnie na ten temat rozmawiać xD ciekawe co jej wcisną i czego jej zakażą xD

#pracbaza #januszebiznesu trochę
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rinnaneth: W restauracji, gdzie pracuję, jest tak samo. Nie możesz podjąć innej pracy, nawet jak któraś kelnerka udziela korepetycji to krzywo patrzą xD bo przecież mogłaś wziąć u nas więcej godzin, po co gdzie indziej!
Jak się okazuje, że któraś pracuje w jeszcze innym gastro - od razu do zwolnienia, bo ZDRADZASZ NASZE SEKRETY KONKURENCJI
Nie ważne, że dorabia w pizzerii, a nasza to jest kuchnia indyjska xD
  • Odpowiedz
@Mejson47: Jeśli grafik pracy jest nieregularny i nie ma się ustalonej pracy na przykład 5 dni w tygodniu po 8 godzin to zatrudniający nie ma obowiązku zmienić jej na umowę o pracę i PIP nie ma prawa interweniować. Skoro każą się wpisać na minimum trzy dni to podejrzewam że nie ma tutaj mowy o żadnej regularności. Kodeks cywilny ma tutaj zastosowanie, a nie prawo pracy.
  • Odpowiedz