[zortabla_rt]

#warszawa
Jest ktoś kto zna jakieś mieszkanie z pierwszej łapy? Nie chcę żadnych pośredników, typów którzy biorą hajs za możliwość obejrzenia czy whatever.
Najlepiej jakby ktoś kto ma po prostu chciał sprzedać. Gdzieś znajdę taką osobę?
Aaa no i chodzi o zakup a nie wynajem.
Dzielnica dowolna, byle nie wawer.

#pytanie #mieszkanie

[matti05]

@zortabla_rt: ciężko, ale da się. Ja szukałem w Rembertowie i na 4 oglądane mieszkania, 3 były bezpośrednio.

[zortabla_rt]

@matti05: może pamiętasz ceny?

[matti05]

@zortabla_rt: 300-320 tys. za ok. 50 m2

[robertx]

@zortabla_rt: Najlepiej upatrz sobie jakiąś dzielnicę albo jeszcze lepiej osiedle i porozklejaj ogłoszenia, że kupisz bezpośrednio :)

[zortabla_rt]

@robertx: O, to jest ciekawy pomysł.

[matti05]

@robertx: problem jest taki, że agencje też tak robią

[robertx]

@matti05: Agencje wieszają ogłoszenia na słupach "kupię bezpośrednio mieszkanie na tym osiedlu"?

[matti05]

@robertx: tak, kiedyś czytałem gdzieś o tym artykuł, że ogłoszenia typu "drodzy sąsiedzi, poszukujemy mieszkania w tej okolicy", to agencje

[Piotrek00]

@robertx: Notorycznie. Potem walą ściemę "aha aha.. wie pan co, takie akurat mnie nie interesuje. ale zajmuje się nieruchomościami, mogę panu pomóc w sprzedaży". Mniej bezczelni mówią to przez telefon, a bardziej bezczelni wciskają Ci do końca kit, że są zainteresowani bezpośrednio, a na miejscu jak obejrzą to mówią, że jednak nie to, ale mogą Ci pomóc i od razu wyciągają umowę pośrednictwa :D

[robertx]

@matti05: A to o tym nie słyszałem

[mrk79]

@robertx: nie tylko wieszają ale nawet do skrzynek pocztowych wkładają bzdetne karteczki napisane odręcznie i kopiowane na kolorowym ksero typu szanowni sąsiedzi poszukuje własnie w tym bloku...

[robertx]

@Piotrek00: Takich to od razu prądem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Piotrek00]

@zortabla_rt: Gumtree, Olx, jakieś dupowe portale typu Anonse, Sprzedajemy. Grupy facebookowe ogólnowarszawskie i dla specyficznej dzielnicy.

[Piotrek00]

@robertx: @matti05: Jest i druga strona medalu, czyli agencje z ogłoszeniami super atrakcyjnych mieszkań do sprzedaży, dzwonisz i okazuje się, że nieaktualne. No ale agencja Cię przy okazji pyta a czego pan szuka, a za ile, a jakie dzielnice itp. i robi sobie baze klientów. A za dwa tygodnie patrzysz - znowu mieszkanie, które było nieaktualne wystawione XD. Możesz próbować robić gównoburze, ale co to zmieni? Poza tym powiedzą, że

[matti05]

@Piotrek00: o to natknąłem się na ten typ ogłoszenia
Ogłoszenie wisiało długo aż wreszcie stwierdziłem, że może obejrzę, może akurat mi się spodoba. Dzwonię, koleś mówi, no że właśnie nieaktualne. Ogłoszenie na nowo wrzucane na Gumtree przez kilka dni, więc dzwonię raz jeszcze, a on, że nieaktualne, a sprawę wyjaśni z szefową, bo to ona tym się zajmuje.

[Piotrek00]

@matti05: lista grzechów pośredników jest dość długa, z chęcią bym popełnił jakiś dłuższy wpis na ten temat, ale czasu brak