Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Słuchajcie, pogubiłem się juz troche z tym całym #redpill ( ͡° ʖ̯ ͡°). Czy na prawdę jeżeli okaże dziewczynie swoje zaangażowanie i to że mi na niej zależy jak jej np. kupie kwiaty czy coś tam innego w postaci jakiejś słodkości, która ona lubi albo zabiorę ją do lepszej restauracji i to ja zapłace rachunek to ona poczuje, ze jestem słaby? Kiedy okazywanie że nam zalezy na kobiecie zamienia się juz w nadskakiwanie?
Pytam bo doszło ostatnio do niezręcznej sytuacji :/. Dziewczyna z którą się spotykam od półtora miesiąca ona 25 lat, ja 27 powiedziała mi ostatnio, ze jest jej przykro bo od początku naszej znajomości nie dostała ode mnie nawet kwiatka kiedy ona starała się i okazywała mi swoje zaintersowanie i zaangazowanie, tu przyznam racje bo dostałem od niej i jedną książke o której kiedyś jej mówiłem, upiekła ciasto dla mnie i pzzywiosła mi z podróży pamiątkę i słodycze, za spotkania dwa razy zapłąciła w całości rachunek za nas. Kurcze no poczułem się jak jakaś niedojda i pierdoła życiowa. Ja już myśłałem wcześniej żeby jednak jej dać kwiaty czy coś ale nie zdążyłem i ona poruszyłe tan temat że jest jej przykro :/. Wcześniej byłem w trzech związkach, jakies doswiadczenie z kobietami mam, na randki chodziłem tylko, że różnie czasmi to bywało, bo przeważnie było tak, ze to ja skakałem koło kobiet a ona nic nie robiły, więc chciałem coś wdrążyć w życie z redpill ale chyba to nie odniosło takiego efektu jak bym chciał.
Teraz jest dziwna i napięta sytuacja bo po prostu jest mi głupio, ze doszło już to takiej sytuacji że kobieta z którą się spotykam mówi mi, ze jest jej przykro b nawet kwiata żadnego ode mnie nie dostała i nie wiem jak będzie wyglądac nasze kolejne spotkanie.
Jak to dobrze rozegrać żeby wyjść z twarzą???

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #redpill

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 22
Czy na prawdę jeżeli okaże dziewczynie swoje zaangażowanie i to że mi na niej zależy jak jej np. kupie kwiaty czy coś tam innego w postaci jakiejś słodkości, która ona lubi albo zabiorę ją do lepszej restauracji i to ja zapłace rachunek to ona poczuje, ze jestem słaby?


@AnonimoweMirkoWyznania: Matkobosko. Skoro wierzysz w takie bzdury, to nawet mi Cię nie żal.
@AnonimoweMirkoWyznania: Że niby jak... wg. was, redpillersów, jeśli okaże się szacunek kobiecie to ona zawsze straci na Ciebie chęć?

Kufa, pokaż, że jesteś prawdziwym alfą i masz w dupie te wszystkie gówno poradniki i działasz po swojemu. Nie biegaj przy niej, ale zabierz ją na taką randkę, że się z gleby nie pozbiera. Nie musisz być przy tym #!$%@?. Można być pewnym siebie, zdecydowanym i dominatywnym, jednocześnie dbając o swoją kobietę
Czy na prawdę jeżeli okaże dziewczynie swoje zaangażowanie i to że mi na niej zależy jak jej np. kupie kwiaty czy coś tam innego w postaci jakiejś słodkości, która ona lubi albo zabiorę ją do lepszej restauracji i to ja zapłace rachunek to ona poczuje, ze jestem słaby?


@AnonimoweMirkoWyznania: Nie.

Nie czytaj głupot, potem będziesz na ich podstawie głupio postępował, z głupim skutkiem.
Czy na prawdę jeżeli okaże dziewczynie swoje zaangażowanie i to że mi na niej zależy jak jej np. kupie kwiaty czy coś tam innego w postaci jakiejś słodkości, która ona lubi albo zabiorę ją do lepszej restauracji i to ja zapłace rachunek to ona poczuje, ze jestem słaby?


@AnonimoweMirkoWyznania: tak, musisz dać jej od czasu do czasu (najlepiej co randkę) klapsa na dziąsło, żeby wiedziała z kim tańczy
@AnonimoweMirkoWyznania: Mirek to że kupujesz kwiaty kobiecie to nic złego. To że zabierasz ja do lepszej sytaucji to nic zlego to ze kupisz jej coś słodkiego to też nic złego. Ale nie możesz przyjąć postawy potrzebujacego. Bo jak laska rozkmini że jesteś needy. To lezysz i kwiczysz. Pospotykaj się z laskami klikoma to wyrobisz sobie sklisy. I nie będziesz miał cisnienia że coś #!$%@? przy relacji z laską
@AnonimoweMirkoWyznania: Jprdl dajesz jak masz ochotę, jak nie masz ochoty to nie dajesz. Chodzi o to żebyś nie przeinwestował. Tak samo możesz jej postawić kolację czy zabrać do kina za swoje żeby było miło i jak wiesz że ma kasę a ona nigdy tobie nic nie postawiła to ma ci się zapalić czerwona lampka. Z tekstu wynika że ona przeinwestowała w ciebie xD ogólnie dałeś dupy. Teraz kupno kwiata #!$%@? da.