Wpis z mikrobloga

@Florent: @Jerzy333: skala inna, mentalność ta sama. Janusz w klapkach pójdzie na giewont czy głupią asfaltówką do oka bo uzna że jest ok, może się uda. Załamanie pogody, cokolwiek-"Halina wzywaj mnie TOPR niech ratujo".
Tutaj też jest amator bez większego doświadczenia który postanowił świadomie zaryzykować.Odpowiedzialny człowiek wyciągnąłby wnioski z poprzednich nieudanych prób. Mógł poczekać kolejny rok, dwa, zebrać fundusze, zainwestować w sprzęt, gogle, aparaty tlenowe. Zamiast tego znów wyszedł na