Wpis z mikrobloga

W ostatnich dniach Pan Prezes zdecydowanie rozwalił system, ale z drugiej strony kompletnie nie wykorzystał potencjału.

Powinien był nieco ograniczyć alkohol i świadomie ustalać cele, stopniowo dozując coraz to nowe "atrakcje". A on co? Już pierwszego/drugiego dnia uderzył z grubej rury za jakieś grosze i teraz ciężko mu będzie przebić samego siebie. Przecież te jego dymy to droga tylko w jedną stronę. Teraz, żeby ciągle zaciekawiać widownię będzie musiał wymyślać już tylko coraz "gorsze" rzeczy, więc jego "paleta możliwości" zacznie się kurczyć z dnia na dzień. Co teraz? Sranie do gęby albo wsadzanie dildo do tyłka? To też z czasem się przeje, szokować będzie tylko za pierwszym razem.

Prosty przykład to wczorajsze "seksy". Przecież Rafatus na samym rozbieraniu Marlenki (a dzień wcześniej swoim) mógł spokojnie wyciągnąć kilka tysięcy. Kolejne tyle mógł dostać np. za jakiś taniec na rurze. A on co? Za skromne 500 zł zrobił o wiele więcej i teraz nikt mu nie zapłaci za nudny striptiz czy tańce...

Chociaż może i dobrze się stało... Jeśli Rafatus oferuje takie dymy za półdarmo, to teraz (mam nadzieję) nikt nie będzie wysyłał setek (tysięcy?) złotych nudnemu grubasowi za stypę, leżakowanie na kanapie i udawane krzyki Gochy... Zresztą najlepszą reakcją na to, co dzieje się u Pana Prezesa był wczorajszy post tucznika. Knur zobaczył co się teraz sprzedaje, więc wrzucił zdjęcie swojej dziewczyny w ubraniu. LOL... To tak, jakby nałogowemu alkoholikowi zaproponować Piccollo ()

#patostreamy
#rafatus
  • 8
@XireNov: Ok, nie wiedziałem że jest jakiś limit na pojedynczy cel. Swoją drogą informacja przyszła od moderatora czy jakiegoś anona z czatu? Zresztą Rafatus przed całą tą szopką z SU powinien dokładnie przestudiować regulamin, bo już kolejny cel robi z musu, przez swój błąd/niedoinformowanie (najpierw walenie gruchy, teraz sexy).

Poza tym, nawet jeśli informacja o limicie jest prawdziwa, to Rafatus w dalszym ciągu powinien stopniowo dozować emocje i mądrzej ustalać kolejne
Na pewno chat to spamował ale czy nie było tam w tłumie moderatora to nie wiem.


@XireNov: Dzięki. Więc pewnie widzowie go zaspamowali, a on to kupił i zgodził się na wszystko, byleby tylko nie stracić skromnych 500 zł i nie wyłapać drugiego bana. Cóż... Gapowe się płaci... Nie chciało mu się przestudiować regulaminu SU (o czym sam pierwszego dnia wspominał), więc niech teraz sprzedaje się za grosze.

Jak napisałem wcześniej