Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak się zapatrujecie na dzikie imprezki waszych różowych z którymi jesteście już zaręczeni? U mojej różowej nie ma miesiąca żeby nie wróciła po 5 nad ranem w taki stanie że czuć od niej wódę na metr. Ja rozumiem spotkać się z koleżankami, wypić 2-3 piwa, posiedzieć pogadać do 2 w nocy. Szczerze to ja się wstydzę takiej narzeczonej patrząc po tym jak zachowują się narzeczone/żony moich kuzynów. Myślę że żadne dziecko nie będzie szanowało takiej matki od której czuć wódą na metr, która leczy kaca przez cały dzień.

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kptant

Czy narzeczonej/matce wypada chodzić na babskie dzikie imprezy?

  • Tak 36.4% (208)
  • Nie 63.6% (363)

Oddanych głosów: 571

  • 53
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie zadaje się z takimi ludźmi więc nie mam tego problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A Ty sam musisz sobie zadać pytanie czy Ci to odpowiada, jeśli już rozmawiałeś na ten temat i macie odmienne wizje to tym bardziej zastanów się jak to dalej może być. Jak mocno różnicie się w podejściu w tym temacie to spięcia murowane - jak nie jesteś typem imprezowicza to będziesz