Wpis z mikrobloga

@WolnyMularz_SzybkiGulasz: przestaje być śmieszne jak się okazuje że katole naprawdę tak myślą...
Masz tu na przykład jedną z ważniejszych świętych z ostatniego czasu: "tuberculosis patients were not put in quarantine and pain medicine was not prescribed. Mother Teresa belived that suffering made you closer to God"

https://www.nytimes.com/roomfordebate/2016/03/25/should-mother-teresa-be-canonized/mother-teresa-doesnt-deserve-sainthood
  • Odpowiedz
@WolnyMularz_SzybkiGulasz jakby Ci ginekolog po wizycie za 150 cebulionów powiedział, że nie wypisze Ci tabletek przy endometriozie i zerowym progesteronie, bo to niezgodne z jego sumieniem i nie wierzy, że antykoncepcja może cokolwiek leczyć, to by Ci nie było do śmiechu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@WolnyMularz_SzybkiGulasz: @dr_zajac: Możecie ironizować, że "beka fchuj xddd", ale to niestety smutna rzeczywistość, do której zmierzamy, i w której czyjeś subiektywne sumienie jest jedynym wyznacznikiem jego postępowania, bez oglądania się na resztę społeczeństwa. Już teraz klauzula sumienia jest bardzo daleko posunięta i nie chodzi tu tylko o głupoty typu tabletki antykoncepcyjne - lekarz może np. odmówić wystawienia skierowania na badania prenatalne ze względu na swoją obawę, że ich
  • Odpowiedz
@WolnyMularz_SzybkiGulasz: Nie, matka Teresa wykańczała biednych w Indiach w imię swojej chorej ideologii porzez uszlachetnianie cierpieniem.
Później KK postawił jej zachowania jako wzór dla katoli przyklepując jej aureole. Tak więc mam pewne obawy co do zachowań w/w ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz