Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem jak Janusz który codziennie upublicznia swoje życie, pokazuje prawie wszystko, wszystkie wyjazdy, jak wozi matkę do szpitala, jak robi #!$%@? pizzę z bigosem której kawałek sąsiedzi zjedli tylko żeby mu przykro nie było ma czelność narzekać że ludzie z Internetu są #!$%@? i dzwonią do jego kobiety kiedy niby przypadkiem pokazał jej numer na filmie. I jeszcze Janusz #!$%@? jakieś niby prowokacje. Marian pewnie teraz kiśnie w środku i świeci latarką po pokoju, podczas gdy Przemo już ostrzy nóż na zjedzenie Cytrynki.
#mocnyvlog
  • 8