Braun twierdzi, że jest poszkodowany. Chce ścigania Gudzińskiej-Adamczyk
Po tym jak wywołał w Sejmie skandal zgaszeniem chanukii, Grzegorz Braun oświadczył, że tak naprawdę to on jest poszkodowany. Poseł Konfederacji twierdzi, że kobieta która stanęła w obronie żydowskiego symbolu, zaatakowała go "słowem i czynem". Teraz domaga się ścigania Magdaleny Gudzińskiej-Adamczyk
r.....k z- #
- #
- #
- #
- 248
Komentarze (248)
najlepsze
Najbardziej w tym wszystkim bulwersuje mnie to, że wszędzie w mediach próbuje się powtarzać kłamstwa o tym, że zaatakował i uderzył jakąś babę, gdzie wyraźnie widać na wszystkich nagraniach, że było odwrotnie. To typiara sama poleciała do niego z łapami, wpadła pod strumień z gaśnicy, szarpała go, opluła i nawet kopnęła a na końcu jeszcze krzyczała, że kobietę atakuje xD
Oglądam/czytam różne relacje i mimo wszystko jakoś mi się to nie dodaje. Np. ponoć kobieta jest chora na astmę i środek gaśniczy jest zagrożeniem dla jej zdrowia. Przecie nie broniła kogoś/siebie przed nożownikiem, tylko koleś podszedł do świecznika z gaśnicą. Mogła po
https://www.youtube.com/watch?v=DrE-O6f96cw
@BayzedMan:
@Korda: oczywiście, dlatego że Polską rządzą Żydzi
zgasił świeczkę i ... gadają o tym na świecie,
W Polsce dostaje najwyższą karę,
następnie marszałek i prezydent, 1. i 2. osoba w państwie zapalają świeczkę by Boże broń ktoś się nie obraził. Polacy "się wstydzą", całe główne media jednym chórem.
A paru debili oczywiście będzie gadało, że rządzą Żydzi. Hue hue hue reotilianie może hue hue hue
ciekawe kto wygra. jedzmy popcorn
@znajdesposob: W opinii publicznej wygra kobieta, bo to kobieta, a do tego żydówka. W sądzie umorzą albo w ogóle nie podejmą sprawy, ale wybrane osoby ugrają na tym, co sobie zaplanują.
@Miii_Kiii: no to się podetrzyj.
On odpalił gaśnicę zbyt wcześnie, zaraz po znalezieniu (bywa tak, że niektóre działają bez możliwości zatrzymania - od uruchomienia aż do opróżnienia), albo nie umiał jej obsługiwać. Ludzie byli z każdej strony i nie zatrzymywał się przy każdym, by po nich pizgać, ale szedł zdecydowanie tylko w kierunku chanukiji i na niej skoncentrował swoje działania. Reszta czynności była tłem jego działań, a nie zamiarem (sam to też tłumaczył).