Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Przepełnia mnie ogromny ból. Zostałam porzucona przez faceta z dnia na dzień, bez uprzedzenia. Umarłam w środku. Nie jem od tygodnia, biorę prochy. Boję się o własne zdrowie. Dałam, kochałam. To on mnie w sobie rozkochał, teraz porzucił jak śmietka. Proszę, pomóżcie mi bo jest mi tak źle, że nie mogę nic.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 26
Dałam, kochałam.

No właśnie dałaś. Nie chce tutaj zbyt pochopnie osądzać, ale może po prostu trafiłaś na nie tego co trzeba, może trafiłaś na kogoś kto żywi się takimi kobietami jak Ty, a rozkochiwanie ich w sobie traktuje jako challenge, wyzwanie? Wiesz, dziewczyny ciągną do takich typów którzy otaczają się wśród wielu innych kobiet, myślą wtedy że jeśli mu "oddadzą" dostaną w zamian miłość, a to tak nie działa.

Skoro wystawił Cię
@AnonimoweMirkoWyznania: sama musisz sobie pomóc, staraj się odwrócić swoją uwagę od tego tematu zamiast rozpamiętywać. Spotkaj się z przyjaciółmi, wyjdź gdzieś, odetchnij. Na 100% facet nie był ideałem, myśl o tych złych chwilach. Uwierz, że na pewno już niedługo będziesz szczęśliwa bo znajdziesz kogoś, dla kogo będziesz super ważna. :)