Wpis z mikrobloga

@xandra: Pocieszam, że ja miałem takich trochę więcej w pewnym momencie, po dwóch dniach znikły i od tego czasu więcej się nie pojawiły.
  • Odpowiedz
w górę i w boki... mi kiedyś pomogło. Wtyczkami też bym poruszał tak na wszelki wypadek. I dla świętego spokoju spróbowałbym podmienić kabel i zobaczył czy na innym tez to się dzieje. Lepiej wykluczyć najpierw te tańsze rzeczy ;)
  • Odpowiedz