[KwestiaPodejscia]

Czy ma ktoś z Was wśród bliskich bądź w rodzinie osobę z autyzmem? Jak z nią postępować? Wiem, że sporo pisze na internetach.. Ale nie chcę się kierować tymi tekstami, nie wszystkie się sprawdzają.. Pracuję na co dzień z takim chłopczykiem którymi choruje na autyzm, miewa co kilka minut zmienne nastroje.. Chciałaby się dowiedzieć jak rozmawiać z takim dzieckiem?

#medycyna #zdrowie #autyzm #choroby #lekarz

[girlinthefridge]

Praktycznie każdy autysta jest inny. Są jakieś wspólne cechy, ale najwięcej się dowiesz od jego najbliższych albo sama wypróbujesz

[girlinthefridge]

Jeszcze tak mi się rzuciło teraz, że nie traktuj tego jak chorobę, chodzi o inną budowę mózgu. On po prostu myśli w zupełnie inny sposób. Spróbuj poszukać jakiegoś wzorca w tym. Co go nagradza, a co go wkurza. To mogą być drobne rzeczy, np. buty, dzwonek do drzwi itp

[Tuff]

@KwestiaPodejscia: bardzo ważną rolę odgrywa strukturalne postępowanie. To wprowadza pewien spokój w nadmiarze bodźców jakie dostaje z otoczenia.

[A.....z]

@KwestiaPodejscia: Pracowałem z dwoma dzieciakami z autyzmem i głęboką niepełnosprawnością intelektualną, nie wspominam tego okresu - masa stresu. W przypadku jednego z dzieci dobrze sprawdzała się terapia behawioralna.

[KwestiaPodejscia]

strukturalne postępowanie.

@Tuff: A co to konkretnie znaczy? objaśnij proszę. Na czym to polega?

[Tuff]

@KwestiaPodejscia: chodzi o to żeby każdy dzień był zawsze taki sam. Żeby określone czynności wykonywać zawsze tak samo. Mózg nie dostaje wtedy nowych bodźców które są przetwarzane wolniej niż u ludzi bez autyzmu. Rutyna, rytuały jeśli są też trzeba je szanować.
To tak na szybko

[lavinka]

@KwestiaPodejscia: Ja mam tylko Aspergera, więc nie wiem, czy pomogę. Akcje z histeriami miewałam jeszcze w liceum. To wrażliwe dzieci, byle co doprowadza do wybuchu. W moim przypadku wystarczyło, że mama posprzątała moje klocki po zabawie, a ta wieża miała stać (budowałam tylko wieże). Albo mi dała do zjedzenia coś, co mi nie smakowało. Dwie godziny wycia. Głęboko oddychaj i nie staraj się na siłę do czegoś przekonać, bo będzie źle.