Wpis z mikrobloga

#trekking #gory
Cześć, nie mam doświadczenia z zimowymi górami. Planuję wybrać się z kumplem na kilkudniowe szkolenie z użycia sprzętu zimowego ale z ubiorem u mnie słabo. Jako że do tej pory w górach bywałem latem bądź jesienią to zwykle używałem krótkie spodnie i polar + bielizna termo (raczej intensywnie się poruszam). Awaryjnie jakaś pelerynka przeciwdeszczowa.
No ale taki zestaw odpada na śnieg. Muszę zrobić jakieś bazowe zakupy i zastanawiam się co powinienem kupić.
Czy bawić się w spodnie z membraną, czy może nie ma to takiego znaczenia i mogą być zwykłe softshelowe (ewentualnie docieplone). To samo góra? Czy jednak w zimowych warunkach obligatoryjnie wodoodporne rzeczy?
Bo buty to jestem świadomy co pod raki.
  • 18
@pietryna123: Tutaj znajdziesz kilka porad, które mogą Ci się przydać (szczególnie punkt 6 i 7). Z ubioru najważniejsze będą wysokie buty trekkingowe, nieprzemakalne spodnie z membraną, kurtka z membraną (może być wielosezonowa + polar pod spód), bielizna termoaktywna i stuptuty. Raki również mogą się przydać, nawet jeśli nie idziesz w Tatry Wysokie.
@pietryna123: Spodnie z membraną średnio się sprawdzą, o ile nie będzie non-stop padało. Lepiej kupić stuptuty - w zależności od budżetu można wybierać. Wisport robi fajny model Yeti.
Łażenie i aktywność zawsze "na chłodno" - lepiej lekko zmarznąć, niż się zapocić, bo w wilgotnych warunkach może być problem z wyschnięciem potu. Zawsze dobrze mieć w plecaku dodatkową "postojową" warstwę docieplającą. Fajnie sprawdzają się tutaj puchowe kurtki. I znów kwestia budżetu -
@pietryna123: @Afrati: Wg mnie membrana w spodniach sprawdza się nie tylko przy ciągłych opadach ale niezależnie od pogody, jeśli tylko śniegu jest więcej niż po kostkę. Stuptuty dość dobrze zabezpieczają przed śniegiem ale z doświadczenia wiem, że przy dłuższych marszach zawsze coś się pod nie dostanie - czy to z góry, czy od dołu - a wtedy zwykłe spodnie szybko przemakają.
@pietryna123: @Permanent-Travel: @Afrati: tylko dobre spodnie membranowe w opcji z pełną rozpinaną nogawką i bez ociepliny są drogie niestety. Ocieplone sprawdzą się w niektórych warunkach, ale jako jedyne spodnie na zimę bym chyba nie zniósł ;) Stuptuty i tak obowiązkowe, bo zaraz będzie pełno dziur po rakach.
@pilot1123: Ja używam aktualnie membranowe bez ociepliny z nogawką rozpinaną pod kolano - butów nie da się przez nie przełożyć ale dają radę, no i są tańsze. Jak jest za zimno to dokładam bieliznę termoaktywną.
@Permanent-Travel: @pilot1123: @Afrati:
Ja myślałem o tych
https://www.skalnik.pl/odziez-meska-spodnie,spodnie-lukka-gtx,44-k-3996-58491-p
Nie jest to Gore, a na tą chwilę z moich doświadczeń wychodzi że to jedyna sensowna membrana dlatego trochę się boję. Spodnie z gore są raczej poza moim zasięgiem cenowym, albo raczej poza zasięgiem moich chęci.
Tańsze modele dostępne w tym akurat sklepie bardziej mi przypominają ceratowe spodnie za 50zł decathlonu.

Górę myślę, ze zdecydowanie łatwiej będzie znaleźć sensowną. Puch sobie
@pietryna123: Za te pieniądze wypełnienie 85% puch / 15% pierze, 660 CUIN, to raczej dobra propozycja. Ja jednak osobiście używam zwykłej kurtki trekkingowej bez ocieplenia, pod którą zakładam polar i koszulki termoaktywne (tyle ile trzeba). W ten sposób na pewno się nie przegrzeję.
@Permanent-Travel: Też jestem zwolennikiem tego rozwiązania raczej. Ale żeby wyrobić sobie pełny ogląd to muszę pojechać i zobaczyć jak działa. 4 dni marznięcia jest do przeżycia :P żegluję późną jesienią po zimnych akwenach i da się żyć przy wymarzaniu dłużej.

Ehh kuźwa... wszystko takie drogie
@pietryna123: zawsze jest połączenie puchu i pierza, tylko w różnych stosunkach. W tych topowych jest chyba 95/5, ale wpływa to negatywnie na trwałośc.Ogólnie też rzadko puchu używam, ale wielu znajomych się nie rusza w góry bez takiej kurteczki ;)
@Permanent-Travel: @pilot1123: @Afrati:
Jeszcze wam potruję dupę trochę odnośnie spodni. Zastanawiam się nad tymi co wkleiłem wcześniej i drugimi.
https://www.skalnik.pl/odziez-meska-spodnie,spodnie-lukka-gtx,44-k-3996-58491-p
https://www.skalnik.pl/odziez-meska-spodnie,spodnie-hillwalker,44-k-20000-60525-p

Za Milo przemawia trochę niższa cena, wysoki stan i szelki. Na minut membrana. Poliuretanowe nie są jakoś super oddychające z drugiej strony w sztormiaku mam taką tanią, ale to strój głównie do stania więc pocenie nie jest intensywne. No i mały plusik jeszcze za to że Milo to