[DonKarleone]

po informacji naszego wywiadu ze sa juz tak blisko postanowilismy nie czekac na na naszych sojuszników z południa czarnych zuków z klanu Pancerzaków i wyruszylismy i ich strone tak aby Ostateczne Uderzenie odbyło sie jak najdalej od lęsnych zabudowąn mieszkalnych lini kolejowych i pól uprawianych przez dziki ( głównie sieją warzywa choc zdarza sie ze zajmuja sie sadownictwem ) o świcie we mgle kazdy z pod odzdziałów ruszył na wojne pierwsze wystartowały dzięcioły szpaki sowy to był nasz oddział rozbijajacy wsparty na tyłach bocinami i zurawiami które ok 1 metra leciały za nimi łapiąc w dziób jednorazowo ok 15 szerszeni to była nasza nadzieja aby przy 1 starciu zabic ich jak najwiecej rozproszyc w mniejsze grupki tak aby Skoczkowie ( swierszcze i reszta robaków ( tajna grupa dlatego nie wymieniam nazw ksyw ) skaczacych mogła atakowac z dołu z liści kolejna tura uderzeniowa miały być mrówki lecące w helikopterach (Waszki ) którym celem było lanie z góry gorącej żywicy z drzew ale warunki admosferyczne pokrzyzowały nam plany ( bardzo silny wiatr ) i ten oddział został w hangarach ( stare opuszczone dziuple lub osiedlone ale udostepnione na czas najazdu wroga ) wszystko szło bardzo sprawnie zaczeły spływac informacje o zajeciu przez naszych brygad specjalnych miejsc przy głownym placu bitki czyli wyschniętej kałuzy nie najechanej przez pojazd ani nadeptnientej przez zadną stope czystą jak mucha lecąca w deszcz niestety z zebranych zrodeł ktore do nas docierały wynikało że czesc z nich w połowie lotu zmnieniło kierunek tak sprytnie że jak sie potem okazało praktycznie Przytulili Brzuszek ( tak w zargonie wojennym lesnych zwierzat jest przyblizenie sie jak najblizej nawet do ok 1 cm do duzego stada ptaków przewaznie łabedzi ich brzucha z dołu jest to niewidoczne widac tylko duze ptaki i cien ) tego z moimi oficerami nie zakładaliśmy kazałem wezwac szybko Generałow którzy byli blisko tych co byli z przodu informowalismy Myśiokrolikami ( 5 gramowe ptaki zwane Polskimi koliberkami ) przekaz za ich pomoca byl błyskawiczny decyzcja którą podjołem polegała na .........