Wpis z mikrobloga

Rethinking the Web API framework

github projektu

Od jakiegoś roku szukałem sensownej alternatywy dla django. Wróżę wielki sukces. Po nowym roku chcę to sprawdzić w realnym projekcie. Podoba mi się zamysł. ORM agnostic web framework, Dependency injection z uzyciem type annotations to jest bajka. Każdy kto używa pytesta, powinien decenić. Do tego dorzucamy od siebie service objecty i jest mamy wspanialy projekt. Zen Of Python, Zen of Web Framework.

Co sądzicie mirki?


#python #programowanie
Skalpel_ - Rethinking the Web API framework 

github projektu

Od jakiegoś roku s...
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

* Wspiera myślenie o modelu danych jako o reprezentacji w bazie - pułapka w którą łatwo wpaść i która już teraz gniecie wiele projektów


@alex-fortune: 1. Chętnie poczytam rozwinięcie, ja w zasadzie całe życie bez ORM, ale zauważyłem, że prędzej czy później powstaje coś na styl.

2. Framework-less? Czy masz jakiś ulubiony?
  • Odpowiedz
@Skalpel_:
1. Nie ma znaczenia jak to jest używane, ważne jest to, że bezpośrednio z kodu tutaj tego nie wyciągnę, chyba, że przekopie się przez annotacje
2. No np mam HTMLRenderer gdzieś, a np jeśli jestem na debugowym środowisku, to chcę mieć HTML, JSON, CSV i XML. A to tylko o rendererach gadamy
3. Tak, ale to akurat w wypadku renderera, wyobraź sobie co by było gdyby było wymagane
  • Odpowiedz
@piotrb: Już nie siedzę w Webówce, ale wcześniej to najczęsciej albo PHPowe Symfony albo Javowy Spring :) ale tbh raczej mi latało jaki jest framework bo i tak najważniejsze było praktycznie frameworkless
  • Odpowiedz
@alex-fortune: Masz częściowo rację, ale DataMapper od SQLALchemy to dobre rozwiązanie. Apistar w zasadzie tutaj niczego nie narzuca. Możesz pisać własne mappery i używac tylko SQLAlchemy Core.

@alex-fortune Jakiej technologi używasz na codzień ?
  • Odpowiedz
@Skalpel_: tak jak juz odpisywalem, nie pracuję już w webówce, na codzień używam Assemblera, C , C++ i C# ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jak siedziałem wcześniej to była to Java, PHP, od biedy Python. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@alex-fortune: To wszystko sprowadza się do DDD, ale i tak, na koniec potrzebujesz aplikacji żeby obsłużyć wszystkie swoje serwisy domenowe wiec chyba musisz wybrać jakis framework do API
  • Odpowiedz
@Skalpel_: Co sądzę? Powierzchownie patrząc to nic specjalnego, w dodatku python w polsce jest dalej stosunkowo niszową technologią, a ucząc się takich rzeczy wpadasz w niszę niszy. Chyba, że jesteś technical manager i masz moc sprawczą by zmusić innych do korzystania xD

Ja się uparcie trzymam django/drf i ewentualnie flaska do lżejszych rzeczy i dopóki nie pojawi się coś naprawdę lepszego to ani myślę się przerzucać
  • Odpowiedz
Pewnie, tak jak wyzej mowilem uzywalem Symfony z PHP i Springa z Javą

@alex-fortune: I pracowałeś bez doctrine czy robiłeś osobne modele do persystencji? Model domenowy i potem zapis do bazy przez np PDO?
  • Odpowiedz
@gryzon_c:

ucząc się takich rzeczy wpadasz w niszę niszy


Wiedzą którą zdobędziesz, zawsze zaowocuje. Apistar wykorzystuje najnowsze funkcjonalności pythona: typing, asyncio. Warto się zainteresować. Async to teraz temat na topie. IMO zostawanie przy jednej technologi (np. django MVC) to stagnacja. Słyszałem określenie, że programiści django popadają w syndrom sztokholmski. W 95% projektach łamane są wszystkie zasady SOLID a wszechobecny tight coupling eliminuje możliwość dobrego otestowania. Nie widzę żadnej korzyści z
  • Odpowiedz