[Mike-Wazowski]

Mircy, mam w tym momencie Windowsa 7 i chciałbym zainstalować drugiego Windowsa 7 na drugiej partycji. Mam na uczelni trochę badziewnego oprogramowania i nie chcę sobie nim zaśmiecać kompa, wiec wymyśliłem, że zrobię sobie drugą partycję, postawię drugą kopię Win 7 na której będę działał z tym softem i jak skończę korzystać to po prostu tą drugą partycję sformatuję i dołączę z powrotem do pierwszej. Jak po prostu zainstaluję drugi raz Windowsa na drugiej partycji to nic się nie pokopie z tym pierwszym? To będzie druga niezależna instalacja? I po jego usunięciu pierwszy system będzie działał normalnie? Innymi słowy mogę po prostu instalować czy na coś muszę uważać?

#komputery #informatyka

[Krakenoidas]

Nie lepiej wirtualna maszynę ?

[carver]

@Mike-Wazowski: też mi pomysł

[Mike-Wazowski]

@Krakenoidas: nie chcę sobie tam robić śmieci rzeczami, których więcej nie użyję

@carver: daj lepszy

[carver]

@Mike-Wazowski: VB/VMware

[Mike-Wazowski]

@carver: odpisałem wyżej, ze nie chcę tam śmiecić tym VirtualBoxem ale tak teraz myślę, że może jednak się przyda w kilku sytuacjach. Rozumiem, że na Win XP postawionym w VB spokojnie pogram w gry, które nie chodzą już na 7?

[C.....k]

@Mike-Wazowski: Ale kolego, wirtualną maszyną nic nie śmiecisz.
W jakieś mało wymagające gry pograsz

[Mike-Wazowski]

@CzekoLudek: chodziło mi o to, ze śmiecę samą aplikacją do obsługi ale już się zreflektowałem, ze może się to jeszcze przydać w przyszłości. Więc temat do zamknięcia.

Gra chyba sprzed 2000 roku skoro nie lata na 7 więc spokojnie mój lapek to pociągnie.

[C.....k]

@Mike-Wazowski: Oks, nie zrozumiałem ;)
Dosyć fajnym rozwiązaniem jest Win 8.1/10 w wersji PRO, bo mają wbudowany Hyper-V