Wpis z mikrobloga

Zawsze gdy widzę w filmie postać heteroseksualisty/heteroseksualistki to sobie odpuszczam.

Wy też tak robicie?

  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiera1 faktycznie beczka śmiechu, poczytaj sobie o stosunku komunistów do osób homoseksualnych i ilu ludzi cierpiało, z resztą nadal cierpi z tego powodu. Opinie że brzydzą cię homoseksualiści nie są powodem do chwalenia się. Jeśli uważasz inaczej to przykro mi ale jesteś zwykły homo sovieticus i nie różnisz się od tych wszystkich Januszy, Karyn i Sebastianów z których zawsze się śmiejesz.
  • Odpowiedz
@gybefan: Po pierwsze:

- Z nikogo się nie śmiałem
- Nikogo nie obraziłem
- Twój wpis to stek bzdur i nadinterpretacji

A po drugie kiedy znudzi wam się takie pieprzenie od rzeczy? Bo mi wcale do śmiechu nie jest gdy zarzucacie mi coś, czego nie zrobiłem.
  • Odpowiedz
@kiera1 ok przepraszam, w sumie są święta nie ma co bić piany, wszystkiego najlepszego, życzę ci jak najmniej wątków gejowskich w filmach. Mi one nie przeszkadzają, chociaż przyznam że kiedy chłopaki idą ostro w ślinę jak np w Shameless i posuwają to trochę też mnie wzdryga, ale rozumiem że to w imię lepszego dobra i szanuję za to, bo tak samo wzdrygają mnie tam sceny seksu heteroseksualnego, a wszyscy jesteśmy tacy
  • Odpowiedz
@gybefan: Ok, nie ma sprawy.

Ja nie oglądam tego rodzaju filmów, bo źle się wtedy czuję. Tyle że Artpop i reszta bandy szuka afery, przeginają pałę.
  • Odpowiedz
@kiera1: czemu się źle czujesz? Bo ci się to pewnie podoba, taka prawda. Ja nie rozumiem tego obwieszczania światu osobistego wstrętu do gejów, to musi być albo prymitywny mechanizm, albo czasem sobie wyobrażasz delikatną fakturę główki penisa ocierającą się o twój policzek xD
  • Odpowiedz
Homoseksualistów na świecie mamy jakieś 5-10% prawdopodobnie, a oglądając nowe produkcje można odnieść wrażenie, że ta liczba oscyluje koło 30-40%~.


@Cinkito: Ale wiesz... Większość ludzi jest dramatycznie nudna. Myślę, że mordercy na zlecenie, włamywacze, tajni agenci, łowcy przygód, sawanci, schizofrenicy czy socjopaci też są nadreprezentowani w filmach. Homoseksualizm jest popularnym tematem, bo wiążą się z nim ciekawe dla widza wydarzenia i skomplikowane relacje między postaciami napędzające fabułę- często orientacja bohatera
  • Odpowiedz
@MinnieMouse0: No coz, smiechy hihy, ale po czesci to jest racjonalne podejscie. Nie ma nic bardziej #!$%@? niz sceny seksu, ktore w 99.9% maja przyciagnac zdesperowane rozowepaski przed ekran, a same w sobie totalnie nic nie wnosza
  • Odpowiedz
@Sagitarius: przecież tego tematu by nie było gdyby nie wasze próbowanie dyktowania prywatnym firmom co mają robić, do tego oburzenie, że jakiś czarny aktor zamiast blond aryjczyka. Teraz nagle mówisz, że my każemy ci oglądać filmy z homo? Nie, tak nie jest. Oglądaj, toleruj i pluj na co chcesz, ale tak samo jak wg ciebie mają robić geje, masz sie nie obnosić ze swoimi poglądami, bo kłują w oczy.
  • Odpowiedz
@to_juz_przesada: Z całym szacunkiem, ale to co napisałaś jest trochę bez sensu. To znaczy sens ma, ale nijak się nie odnosi do mojego komentarza. Odniosłaś się do ostatniego zdania kompletnie olewając całą resztę.

Rozumiem o co chodzi, ale jednak czasem wątki homoseksualne są na siłę wplecione do serialu i kompletnie niepotrzebne. Nie przeszkadza mi to w oglądaniu, ale jednak muszę przyznać trochę racji osobom, które się tego czepiają. W takim Six Feet Under główny bohater był homoseksualistą, ale ten wątek był sensowny i miał duży wpływ na serial i jakoś w kwestii tego serialu nie widziałem żeby ktoś się czepiał, że wplatają takie wątki.


W związku z tym to co
  • Odpowiedz