Wpis z mikrobloga

Mark Hamill: To nie jest mój Luke Skywalker
Mówiłem: Jedi się nie poddają. Nawet jeśli Luke miał problem, zajęłoby mu to, powiedzmy, rok, ale rozwiązałby go, a jeśli popełnił błąd, naprawiłby go. Więc w tej kwestii mieliśmy [z Johnsonem] drastycznie inne zdanie. Więc to już nie jest moja historia. To historia kogoś innego, a Rian potrzebował mnie, żeby zakończenie było efektowne.

http://www.filmweb.pl/news/Mark+Hamill%3A+To+nie+jest+mój+Luke+Skywalker-126338
No i co teraz wszyscy, którym się ten paździerz spodobał? ( ) Warto pamiętać, że Mark Hamill był jedynym aktorem z ,,wielkiej trójki" który lubił swoją postać i bycie z nią identyfikowanym.

#starwars #gwiezdnewojny
xandra - Mark Hamill: To nie jest mój Luke Skywalker
Mówiłem: Jedi się nie poddają. ...

źródło: comment_up8NKr3JILKu63jRuSKJxdn0K9sYA6Ev.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@xandra: No i ma racje #!$%@? tą postać mogli ją pocisnąć lepiej i zakończyć w lepszym stylu.
Chodź trolling Rena mi się spodobał xD gnój zaślepiony ciemną stroną mocy nie zwracał uwagi na szczegóły i to go zgubiło i łyknął zarzutę
  • Odpowiedz
@xandra: też tak uważam. Luke był totalnie out of character. nie chce mi się wierzyć, że w ogóle mógłby wpaść na pomysł zabicia Kylo, to było tak niewiarygodne, że aż bez sensu. poza tym mam wrażenie, że zmarnowali totalnie jego wątek i nie wykorzystali potencjału postaci, a wręcz w wielu momentach go nawet ośmieszyli. zresztą dla mnie cała ta "walka" z Kylo, która zamknęła wątek Luke'a, to było stanowczo za mało
  • Odpowiedz
no ale co z tego czy Hamill lubił "nową" wersję Luke'a czy nie? Jest aktorem, a nie autorem scenariusza - jego praca polega na czymś innym.


Ponieważ Luke jest tylko jeden, a autorów scenariusza / reżyserów mogło być wielu, Hamill zgłaszał poprawki, ale i tak Johnson zrobił po swojemu w CGI. Powiedzmy sobie szczerze to co wymyślił Johnson jest po prostu głupie. Cały film jest głupi. Nie sądziłam, że kiedykolwiek napiszę, że
  • Odpowiedz
@xandra

No i co teraz wszyscy, którym się ten paździerz spodobał?

no a co ma być? mam teraz zacząć hejtować film bo Markowi nie podoba się wizja reżysera? no ja cię proszę
  • Odpowiedz
@pax_psychicae:

Jednakże, kreacja Luke'a nie jest tutaj w żadnym stopniu problemem.


IMO jest głównym i najpoważniejszym problemem.

ale ostateczny efekt - przynajmniej jeśli chodzi o postać Luke'a - nie był zły


Był tragiczny.
  • Odpowiedz
@xandra: niestety muszą się pozbyć aktorów ze starej sagi żeby nie mieć problemu gdy sami się przekręca. Wrzucają ich tylko dlatego żeby zachęcić starych fanów do przyjścia na film, najlepiej z młodym pokoleniem dla których są nowe postacie. Osobiście chciałbym film z przygodami takiego starszego Luka. Niestety w głównej historii to się nie zdarzy. Trzymam kciuki za spin off
  • Odpowiedz
@xandra: @CzuowiekPajonk: @kwasnydeszcz: Czyli co, wolicie Luka jako cyborga bez emocji zaprogramowanego na bycie uber hiper duper zajebistym bohaterem bez skazy? W filmie zajebiście pokazali, ze Luke jest głównie CZŁOWIEKIEM, więc może czuć zwątpienie, poczucie winy, popełniać błędy. Przez swoje wizje/przeczucie które mu mówiły, ze Ben jest już po ciemnej stronie, tak naprawdę to on go wepchnął w łapy zła (swoją drogą, czy przypadkiem jego ojczulek też nie miał
  • Odpowiedz