Wpis z mikrobloga

plusy i zalety strzelania petardami, porównywalne z tymi które ja wymieniłem w kontekście psów?


@advert: zakazuje się na podstawie wad. Psy rocznie zagryzają lub kaleczą sporo iwęcej osób niż fajerwerki. A ich ujadanie po skumulowaniu na cały rok jest bardziej męczące.
Zalety maja te psy, które byłyby z licencją.

Niemniej widzę, ze jesteś zbyt dużą amebą emocjonalną by zrozumieć prostą metaforę,
  • Odpowiedz
@db95: kiedyś jak odpaliłem rakietke ta stwierdziła, że nie poleci do góry tylko poleci i #!$%@? w bude dla psa. byłem akurat u różowego. pies tylko na chwile przestał szczekać i nic mu się nie stało xD uwielbiam fajerwerki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
przekonają się kiedyś na własnej skórze, że są istotniejsze kwestie na świecie niż potrzeba #!$%@? huczących fajerwerków.


@advert: od słuchania muzyki też. trzymania pieska też.

może twój dzieciak będzie kiedyś wracał z przedszkola z tobą za rękę i jakiś ćwok #!$%@? wam achtunga

Achtung, pacanowaty bucu (Moderacja, to jest cytat drogiego kolegi) to jest PETARDA. I tak, petard można
  • Odpowiedz
@db95: Fajerwerki zorganizowanie profesjonalnie, gdzieś na rynku, trwające 15 minut mi się podobają. A tego strzelania tydzień przed i po sylwestrze bym po prostu zakazał. Debilna zabawa dla debili.
ps mam rottweilera, silnego i odważnego psa, żadnego tam yorka z kokardką, a muszę go zamykać w najgłębszej części piwnicy, bo mi go żal, kiedy widzę przerażenie w jego oczach podczas długo trwających wystrzałów.
  • Odpowiedz
dokładnie na tej samej zasadzie zakazałbym nachalnego zmuszania do słuchania głośnej muzyki


@advert: czyli zakazujemy muzyki ponieważ istnieją koncerty. Zakazujemy posiadnaia psów, bo trochę debili po wsiach nie trzyma ich w zamknięciu.
Dobry plan!

nie wiem co ty
  • Odpowiedz
@db95: Wielkiego bólu dupska o to nie mam, bo raz w roku. Światełko z orkiestry też ma ograniczony zasięg, ale osobiście nie strzelam nigdy i namawiam do tego również. Szkoda mi jednak tych wystraszonych zwierzaków ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ładnie to wygląda, ale spokojnie moge żyć bez fajerwerków.
  • Odpowiedz