Wpis z mikrobloga

@panparowkazbiedronki: Jeżeli współuczestnicy bójek wyrazili zgodę bezpośrednią lub pośrednią*), to moim zdaniem w porządku. To też jakieś spełnianie ich potrzeb.
Jeżeli łamiesz złe prawo, to też w porządku, zwłaszcza jeśli próbujesz nie łamać (podobno całkowite niełamanie prawa jest technicznie awykonalne).
Jeżeli nie używasz zemsty, ale napieprzasz randomowe staruszki na ulicy kijem od szczotki, to nie zakwalifikowałbym jako osobę dobrą.
--
*) - zgoda pośrednia = np. prowokacja
@severson a taki kot, który łapie mysz i męczy ją przez godzinę dopóki sama nie zdechnie od ran i z wyczerpania jest dobry czy zły ?
A człowiek, który wyrządza krzywdę innym żeby bronić swojej rodziny jest dobry czy zły?