Wpis z mikrobloga

@kiera1: Ktoś kupon proponował - to jest niezłe rozwiązanie, bo kupi sobie co będzie chciała. Najwyżej dorzuci do droższego.
Ogólnie to tego rodzaju prezenty bym konsultował. Ewentualnie - jeżeli kupisz w sieciówce, to nie wywalaj rachunku - wtedy będzie mogła wymienić na coś innego.

Szary, szary. :)