[kossakov]

13 grudnia 1981 roku, po godz. 7, pod siedzibą brodnickiego biura "Solidarności" (wtedy przy ul. Kamionka) gromadzili się już niektórzy członkowie Związku. Jednak najwcześniej przybyła grupa rolników z podbrodnickich wsi- niemal w kilkanaście minut po pierwszym komunikacie o ogłoszeniu na terenie Polski stanu wojennego. Około godz. 8 prawie wszyscy liderzy prezydium brodnickiego Podregionu Solidarności byli już w biurze. Panowała pełna dezorientacja. Nikt nic pewnego nie wiedział, a próba połączenia się z toruńskim Zarządem Regionu NSZZ"S" spełzła oczywiście na niczym. Teleks i telefony milczały jak zaklęte... Wtedy jak bomba wpadł do biura niezmiernie przez wszystkich lubiany pan Aleksander Fąfara, oświadczając, że właśnie przyprowadził swoją ciężarówkę (transportowy Żuk) i nie ma co dłużej ględzić, tylko trzeba ewakuować MKZ, a to co mniej ważne zniszczyć. Decyzję podjęto natychmiast, po czym zaczęto wynosić najpierw dokumenty, potem część sprzętu. W międzyczasie postanowiono wysłać kogoś do Torunia, aby rozpoznał co się właściwie dzieje. Tę ryzykowną wyprawę podjęło dwóch ludzi: Edward Semeniuk oraz Adam Olszewski. Zdjęli z szyby służbowego "maluszka" (fiat 126p) napis "Solidarność", po czym wymknąwszy się dość biernym funkcjonariuszom bezpieki (trudno dziś dociec, czy akurat wtedy ktokolwiek z SB „obstawiał” siedzibę, bo przecież mieli „pełne kajdanki” roboty), pomknęli zaśnieżoną drogą do Torunia.

Tam zobaczyli całkowicie rozbitą siedzibę Zarządu Regionu, gdzie resztki drzwi bezpieka pospinała żelaznymi łańcuchami... Tymczasem komisarz wojskowy Brodnicy major Wiesław Wincenciak wysłał do biura Solidarności pierwszy patrol. Gdy żołnierze i milicjant stanęli przed drzwiami Ola Warmińska zaproponowała im kawę. Nie chcieli - palili wredne albańskie papierosy; jeden za drugim....

Na fot - ostatnia strona "Dziennika korespondencji" brodnickiego MKZ NSZZ"S" (12.XII. 1981. Jak widać pismo dotyczyło odpowiedzi na propozycję Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej dotyczącej ... współpracy. Elegancką odpowiedź zredagował śp. Adam Olszewski, gdzie m.in. napisał "trudno nam znaleźć wspólny obszar działania, choć nie wykluczamy, że Państwo gdzieś taki dostrzegają. Do momentu zdefiniowania takowego - powstrzymamy się ..."

Piotr Grążawski
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2408913242667772&set=a.1433161820242924.1073741828.100006473589269&type=3

#brodnica #solidarnosc #torun #piotrgrazawski #ciekawostkihistoryczne