Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od paru lat męczy mnie dziwne uczucie, trochę poszperałem i podobnież opis idealnie pasuje do depersonalizacji i derealizacji. Wiecie, takie oderwanie od rzeczywistości, spoglądanie na swoje życie z trzeciej osoby, oczywiście codziennie chodzę z tym do pracy, jestem wciąż skupiony na wszystkim co robię, rozwijam swoje pasje (czyli pewnie tak jak każdy) a jednak nie daje mi to spokoju. Jestem aktualnie #zagranico i nie bardzo stać mnie na psychologa, z resztą sam nie wiem czy potrafiłbym to uczucie dobrze opisać w ojczystym języku. Czy ktoś z was sobie z tym poradził? A może to zostaje na zawsze i muszę się pogodzić z tym, że moje życie jest snem w którym zasypiam i rano budzę się w jego następnej części?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 4