Wpis z mikrobloga

Drogie Wykopki, konto mam od dawna, ale nigdy nie byłem tytanem jeśli chodzi o dodawanie contentu. Jestem jednak wiernym Mirkiem i zwracam się o nagłośnienie sprawy niegodziwgo postępowania jednego z operatorów sieci komórkowych.
Oto link do mojego posta na FB,
http://tnijurl.com/4f9a35e56960/
zazwyczaj nie żebram lajków, zwłaszcza że nie mam horom curke, ale tym razem zależy mi na nagłośnieniu sprawy i będę wdzięczny za każdą interakcję pod postem.

Poniżej zamieszczam treść publikacji dla tych, którzy nie korzystają z FB.
Zapraszam do dyskusji, na pewno były już podobne przypadki.

Od wielu lat jestem abonentem sieci PLAY. W piątek po raz kolejny konsultant telefoniczny próbował mnie w bezczelny sposób oszukać w procesie przedłużania umowy. Dwa lata temu zaufałem i nie zweryfikowałem umowy dostarczonej przez kuriera, w efekcie płaciłem wyższy abonament przez cały okres trwania umowy. Po złożeniu reklamacji przyznano, że faktycznie konsultant mówił o innej kwocie niż znajdowała się na umowie, ale podpisałem aneks wiec nic nie da się zrobić. Mimo, że czułem się oszukany przyjąłem warunki, które podpisałem. Mój błąd, trzeba było czytać co podpisuję, teraz już wiem, że nie można im ufać. Jakże przydatne okazały się te doświadzczenia dzisiaj. Tym razem dostałem umowę z kwotą o połowę wyższą niż uzgodniona telefonicznie, mimo odmowy odbioru otrzymałem informację, że nowe warunki umowy zostały uruchomione (ktoś podpisał umowę za mnie?). Przed tą sytuacją rozważałem zmianę operatora, teraz już jestem pewien, że udam się do konkurecji, bo konsultanci PLAY drugi raz z rzędu próbowali mnie w bezczelny sposób orżnąć. Gdyby nie fakt, że umowa jest na firmę, na pewno zgłosiłbym sytuację do UOKiK. Zamierzam jednak nagłośnić sprawę w mediach społecznościowych, aby inni nie dawali się nabrać na takie nieczyste zagrania. Dziękuję PLAY miło mi było być przez was oszukiwanym! Jednocześnie oczekuję wyjaśnień - jak to jest, że uzgadniam jedną kwotę z konsultantem, a aneks zawiera kwotę dużo wyższą. Ciekawe jest to, że nigdy nie pomylilście się na moją korzyść.

#play #cebuladeals #cebula #wykopefekt
#oszukujo
  • 10
nowe warunki umowy zostały uruchomione (ktoś podpisał umowę za mnie?)


@Outlaw: ustna zgoda oznacza tyle co podpis. Pisz reklamację zamiast kręcić gównoburzę.
@alpag: Dzwoniła pani z PLAY i powiedziała mi, że mimo iż nie podpisałem papierowego aneksu, to zawarłem umowe słowną przez telefon dlatego aktywowali nowe warunki. Teraz pytanie jakie warunki? Te które widniały na papierze czy te, które obiecał mi konsultant podczas rozmowy? Według pani konsultant zupełnie inne, mniej niekorzystne dla mnie, jednak nadal gorsze od uzgodnionych)
Jest to ciekawe zważywszy na fakt, że w poprzednim przypadku dwa lata temu, stwierdzono iż
Te które widniały na papierze czy te, które obiecał mi konsultant podczas rozmowy?

@Outlaw: Powinny być proponowane głosowo. A zaznaczył inną ofertę. Możliwe, że zwykły błąd ludzki - rotacja w takich firmach jest gigantyczna. Reklamuj i proś o odsłuch rozmowy i tyle.
@pipuls: dzęki, na pewno się z tym zapoznam. Skontaktowała się ze mną osoba w identycznej sytuacji, tyle że już 3 miesiące płaci zawyżoną stawkę, niemam zamiaru podzielić jej losu.
@Outlaw: Miałem podobną sytuację w Play tyle, że wprowadził mnie w błąd sprzedawca w salonie. Oferta uruchomiona przed przedstawieniem umowy. Wiedziałem, że coś kręci więc wziąłem warunki oferty od niego na piśmie. Mimo to ich umowy są tak skonstruowane, że nikt normalny się w tym nie połapie. Wszędzie jakieś zniżki za zgody marketingowe itd tu +20 zł tu -50 zł. Z 15 kartek papieru do podpisania. Wszystko uwarunkowane kilkoma pozycjami. Po
@Outlaw: Oszukano mnie tak kiedyś w T-mobile, także przez telefon. Umowa miała być dogadana na 70 zł razem z ratą za telefon. Wszystko pięknie ładnie, przyszedł kurier. Coś mi nie pasowało w tej umowie własnie z harmonogramem rat no to wio do najbliższego punktu. W punkcie powiedzieli mi, że tak, iż na pewno będzie to te 70 zł (69 zł dla czepialskich). Na zwrot był 14 dni od podpisania. Co się