Wpis z mikrobloga

#prawo #studiujeprawo #kryptowaluty #bitcoin #dascoin

Taka sytuacja hipotetyczna...

1. Szkalujesz DasCoina i NetLeaders, piszesz w internetach że to scam i piramida, a szefowie tych biznesów to przestępcy.
2. Dostajesz wezwanie do zaprzestania szkalowania od ich kancelarii.
3. Nie zaprzestajesz, szkalujesz nadal.
4. Dostajesz pozew, szybka rozprawa, błyskotliwy prokurator, nieugięty sędzia, surowy wyrok - idziesz pierdzieć w pasiak za uporczywe szkalowanie.

... i nagle (oglądając Fakty TVN w więziennej świetlicy) dowiadujesz się że faktycznie DasCoin i NetLeaders to były piramidy i scamy...

Co wtedy... jak działa prawo ?
  • 15
Jakbyś miał dowody to byś nie poszedł siedzieć, a skoro nie miałeś ich to szkalowaleś bezpodstawnie. Intuicja nie uprawnia do szkalowania, jedynie dowody


@bokorus: co to za argument. Jesli widziales akcje w ktorej pedofil gwalci dziecko ale nie masz nagrania ani dowodow to nie mozesz tego zglosic bo bedzie to szkalowanie? Ogarnij sie.
Nawet nie potrafisz dobrać analogii


@bokorus: to co napisalem to nie jest analogia. Uzylem porownania ale nie analogicznego tylko zblizonego sytuacyjnie.

Dla przykladu (wezmy ten z pedofilem w ktorym wszystko widziales): uwazasz ze nie mozesz mowic znajomym czy innym osobom ze widziales jak "kamil kowalski gwalcil male dziecko" ? Z punktu widzenia twojego masz dowod ktorym jest twoje zeznanie. To czy ten dowod zostanie uznany przez sad to sa kompletnie rozne
Uważasz, że nie masz prawa mnie pozwać?


@bokorus: tego nie powiedzialem. Nie powiedzialem tez ze w wiezieniu od razu wyladuje osoba ktora powinna wyladowac. Chodzi mi o to ze w tym wypadku "prawo dziala w stecz". Moze nie doslownie ale nalezy zlozyc apelacje i zazadac odszkodowania i zadoscuczynienia.

W prawie karnym jest dylemat. Gwalty istnieja a ofiary gwaltow w 99% nie posiadaja zadnych dowodow na zaistnienie gwaltu. Prawo w takim wypadku