Wpis z mikrobloga

@chce_miec_psa tak, bliżej mi do 30 a z paskiem jestem 9 lat. :) I nie chodzi tu o wstyd. Napisałam, że póki co nie chciałabym. Znam siebie i swoje ciało i wiem, że w bólu strasznie się zamykam, a wszelkie próby pomagania i wspierania
mnie frustrują, wręcz doprowadzają do szału. Nie mam nic przeciwko, jak facet wejdzie zaraz po porodzie, przetnie pępowinę itp, ale w kluczowym momencie wydaje mi się, że
  • Odpowiedz
@kawazrana: każdy musi samodzielnie taka decyzje podjąć. jezeli tak jak @Wredna_pomarancza zna swoje ciało i twierdzi, ze bedzie lepiej jej w „kluczowym momencie” samej to ok, rozumiem. to Wy macie czuć sie dobrze :)

ja np. byłam z niebieskim od samego rana i mogłabym prowadzić szkolenia zeby uspokajać młode matki przed porodem - był on... wspaniały. duzo gadaliśmy, robiliśmy zdjecia z brzuchem i tańczyliśmy na porodówce :D do momentu
  • Odpowiedz