Wpis z mikrobloga

Tak mnie naszło, co myślicie o małżeństwie Karola (biolog, który był reżyserem Balladyny), idą tego dnia do teatru czy chui wie gdzie, a tak samo "rodzice" Magdy też gdzieś tam wychodzą.
Intryguje mnie ten fakt, bo pamiętam jak Iwo strzelał do niego jak jeszcze spadł na samochód, gdzie innych wgl nie ruszał, myślałem że on zginął, ale jednak nie. Wiadomo, że z tym romansem z dziewczyną, która była zabita była wielka ściema.
Może to ślepy trop, ale zawsze coś :D
#belfer
  • 4
No wlasnie Iwo chcial zabic biologa i tez myslal zs zostal zabity. Pytanie w jakim celu akurat go. Nasunelo mi sie to po tym jak wlasnie oni szli do "teatru" wtedy, kiedy pojawil sie wpis na blogu. Kolejna kwestia, dziewczyna Belfra ta w ciazy. Karol jej nie znał, ale Belfer wygadal sie mu przez telefon ze ma kobiete w ciazy i ona przyszla wtedy do nich mieszkac. Wiec zdjecie mogl wyslac CBS