Wpis z mikrobloga

Mam do was pytanie, wczoraj miałem kolizje autem nie z mojej winy. Przyjechała policja i laweta. Oczywiście po wszystkich formalnościach laweciarz zaoferował się wszystko załatwić za mnie. Czyli auto zastępcze, zabranie mojego auta do warsztatu na koszt sprawy kolizji. Nurtuje mnie tylko to auto zastępcze. Poczytałem trochę na ten temat i ubezpieczyciele nie chętnie płacą za takie rzeczy, tym bardziej że nie mam własnej działalności gospodarczej. Mam jeszcze jedno auto na mnie i moją dziewczyna jest współwłaścicielem i dojeżdża tym autem do pracy. Czytałem że jak mnie się drugie auto to raczej na pewno ubezpieczyciel nie zapłaci za auto zastępcze. Kompletnie nie wiem co mam robić, bo pod wpływem szoku dałem się namówić na to auto, a obawiam się że będę musiał sam za nie zapłacić. Gość z którym rozmawiałem to powiedział że może to potrwać nawet miesiąc czasu. Planuję podjechać jutro do Allianz i zapytać się co i jak. Co mi radzicie mirki, bo nie ukrywam ale bardzo się obawiam. #motoryzacja #prawo #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 10
@miesozerca1 już dostałem auto w ten sam dzień kolizji. Od laweciarz zawiózł auto do warsztatu a za parę minut przyjechało zastępcze. Czytałem trochę o tym i ubezpieczyciele nie płacą gdy ktoś ma drugie auto. Ja mam drugie auto zarejestrowane na mnie a dziewczyna jest współwłaścicielem i to ona jeździ tym autem do pracy. O to najbardziej się obawiam że mogą nie pokryć kosztów wypożyczenia tego auta.
@mus_tang mam drugi egzemplarz umowy, ale nic nie jest wpisane przy kwocie i czasu najmu. Piszę tylko że jak tylko dostanę kosztorys to mam im go przesłać i wtedy będą określać czad najmu, jaki mi się należy. Naprawdę się obawiam tego że coś może pójść nie tak i będę musiał sam za to zapłacić
@marcindg Po pierwsze primo, zawsze mów, że nie mogłeś korzystać z innych pojazdow, które są na Ciebie zarejestrowane. Mów, że jeżdżą nimi twoi rodzice, siostra etc. Po drugie, jeżeli się obawiasz, że Ci nie zrefunduja pojazdu zastępczego, natychmiast zdaj go wypożyczalni. Po trzecie, jeżeli jednak uwazasz, że samochód Ci się należy skontaktuj się z ubezpieczycielem, który zaproponuje Ci zorganizowanie najmu po stawkach niższych od rynkowych, bo wynegocjowanych przez ubezpieczyciela. Wtedy również ubezpieczyciel
@marcindg: Pierwsze pytanie - czy dostając auto zastępcze nie podpisałeś dokumentu w którym przekazujesz na rzecz firmy wypożyczającej auto zastępcze swoich roszczeń wobec zakładu ubezpieczeń?