Wpis z mikrobloga

@kusprzyk: do samego toru mam stosunek ambiwalentny, ale jakby ktoś organizował jakieś szkolenia co do poślizgów to chętnie bym się zapisał i w bezpieczny sposób spróbował się nauczyć jak ratować tyłek na zamarzniętych ulicach zimą. Myślę, że tor byłby idealnym miejscem, ciekawe który OSK ogarnie to jako pierwszy.
  • Odpowiedz
@Lukkar: a wiesz może gdzie można byłoby przejść taki kurs? Już nie mówię o nauce czy szkoleniu się, ale żeby chociaż w bezpieczny sposób przeżyć taki ślizg i potem wiedzieć czym grozi np. zbyt gwałtowny manewr na oblodzonej drodze
  • Odpowiedz
  • 1
@futbolski Każdy duży parking ( ͡º ͜ʖ͡º) Tak poważnie to chyba w woj. Podlaskim nie ma płyty poslizgowej. Ogólnie w całej Polsce jest z tym problem. Szkoda ze przy projektowaniu toru nikt tego nie uwzględnił. Owszem, koszty budowy większe ale za to kolejna możliwość żeby tor zarobił na siebie.
  • Odpowiedz
A czy byłby ktoś chętny i korzystałby z toru w okolicach Białegostoku? Posiadamy dużą ilość ziemi i akurat na zimę chcemy zwałować pole i zrobić z niego zamarznięty tor.
Ok. 30 hektarów w jednym kawałku.
  • Odpowiedz