@koprzywa: 36-28 w nomenklaturze europejskiej? Wtedy na hamerykańskie wychodzi 26-28 xD w dziale damskim lub dziecięcym. Serio. W czasie gdy pracowałem w Lee/Wrangler, potrafiły przyjść do nas takie szczypiorki z mamusiami. Modele skinny męskie miały najmniej 29, czasami 28 w pasie. A bywało, że taki dzieciak miał 27 XD to co się robiło ? Brało damskie np. Scarlet od Lee, zrywało metkę, na której było zdjęcie kobiety i wręczało XD i
@koprzywa: odsyłaliśmy, bo co innego mogliśmy zrobić? Choć przyszło takich dwóch, nowoczesnych i oświeconych, chyba ciepli i z buta zechcieli model Scarlett czyli skinny. Ba! Jednemu nie pasowały, bo były uwaga.. za obszerne XD to koleżanka dała mu Toxey czyli super skinny, ale też grymasił. Taki to w wietrzne dni, chodzi po płotach i ogrodzeniach.
@koprzywa: czyli jak żagle xD domyśliłem się z pierwszego postu, że jesteś drobnej budowy. Cóż, nie ma łatwo, to jest pewne. Musisz buszować, może sieciówki jak Zaraz czy H&M coś mają.
@koprzywa: tez znam ten bol i #!$%@? ciezko cos dostac, mi udalo sie raz dorwac dwie marynarki w malutkim sklepie niesieciowym, czasem tam maja takie rozmiary, ale w zadnym wiekszym nie widzialem, no i ja to w sumie jeszcze w mniejsze niz 36 wchodze xd, niby #!$%@? 10kg na silowni ale to praktycznie nic nie zmienilo i tak w rozmiarze ubran
@RBNG: Identycznie :) @NukeOps: Od razu jak żagle, może mam puszystych znajomych. Leżą spoko. A buszować buszuję. Ale poszedłbym jak człowiek i kupił sobie ubrań zamiast się czaić :)
Tak rzadko znajduję koszulę/marynarkę/sweter/golf/dowolne ubranie w moim rozmiarze.
Może ktoś tutaj znalazł jakieś dobre miejsca w #warszawa
#modameska #slimfit #pytanie
W czasie gdy pracowałem w Lee/Wrangler, potrafiły przyjść do nas takie szczypiorki z mamusiami. Modele skinny męskie miały najmniej 29, czasami 28 w pasie. A bywało, że taki dzieciak miał 27 XD to co się robiło ? Brało damskie np. Scarlet od Lee, zrywało metkę, na której było zdjęcie kobiety i wręczało XD i
@NukeOps: Od razu jak żagle, może mam puszystych znajomych. Leżą spoko. A buszować buszuję. Ale poszedłbym jak człowiek i kupił sobie ubrań zamiast się czaić :)
Dzięki, zobaczę co to.