Wpis z mikrobloga

@Cockatrice: Ja się nie zmotywowałem, i w tamtym roku jak pisałem maturę to akurat pytanie pod lalkę się idealne trafiło. Nie ryzykowałem znając tylko streszczenie i poodwoływałem się do jakiś seriali ( ͡° ʖ̯ ͡°) Potem miałem miesiąc stresu, bo bałem się że uwaliłem polski
@Cockatrice: nie czytaj żadnych lektur, ja tylko streszczenia czytałem i podstawa 90% a rozszerzenie 80% ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lalki też nie czytałem, a nawet się do niej odwołałem na rozprawce na podstawie. Najlepiej używać swoich książek/seriali/filmów, ale na rozszerzeniu to już wypada takie bardziej "ambitne" swoje książki. Ale streszczania to przeczytaj, w razie gdyby w poleceniu było "odwołaj się do lektury X". Jak nie jesteś amebą