Aktywne Wpisy
Mc_Gnoyek +1831
Mirki, proszę was o pomoc.
Dziś, dosłownie półtorej godziny temu w parku jakiś człowiek podszedł do mnie i spryskał mnie ORAZ MOJE 5 MIESIĘCZNE DZIECKO gazem pieprzowym.
Akcja miała miejsce w parku na Kurdwanowie w Krakowie, ok. godz. 18:45.
Nie wiem tak naprawdę co zaszło, nie wiem czemu, nie umiem tego przetworzyć.
Monitoringu prawdopodobnie brak, policja kazała jechać na komisariat zgłosić, jeśli mi się chce.
Synek został zabrany karetką do szpitala ale
Dziś, dosłownie półtorej godziny temu w parku jakiś człowiek podszedł do mnie i spryskał mnie ORAZ MOJE 5 MIESIĘCZNE DZIECKO gazem pieprzowym.
Akcja miała miejsce w parku na Kurdwanowie w Krakowie, ok. godz. 18:45.
Nie wiem tak naprawdę co zaszło, nie wiem czemu, nie umiem tego przetworzyć.
Monitoringu prawdopodobnie brak, policja kazała jechać na komisariat zgłosić, jeśli mi się chce.
Synek został zabrany karetką do szpitala ale
girldoma +426
Podchodzi do kasy, kasuję- w miedzyczasie odbąknęła coś o dostawie. No nic, jako że każda normalna matka ZOSTAWIA wózek z dzieckiem przy kasie choćby nawet nie było dostawy odpowiedziałem, że przy dostawie najlepiej zostawić wózek na początku sklepu, z tego powodu że jest to bardzo mały sklep. (30m2 plus zaplecze 15m2)
Dostałem zjebę, że "JAK TO DZIECKO ZOSTAWIĆ SAME ŚPIĄCEEE REEEEE NIE WIESZ CO TO RODZICIELSTWO REEEEEEE, JA TU KIEDYŚ PRACOWAŁAM JESTEM NA RODZICIELSKIM REEEEEEE MAM DZWONIĆ DO MARTY WŁAŚCICIELKI?!!?!?". Ja trochę XD trochę #!$%@? że ja tu grzecznie a ta mi z mordą odpowiadam że to propozycja a nie nakaz. Zapłaciła i zaczęła wyjeżdzać tym swoim rydwanem z lokalu tak agresywnie, wiercąc się na progu (wózek szeroki, może 5 cm prześwitu w drzwiach) że obudziła tego swojego gówniaka XD.
Po jakiejś chwili przychodzi szefowa, podejmują z nią rozmowę która wygląda mniej więcej tak
`-Ja: Ej Magda jestem jakiś jebnięty czy coś
-Magda: XD
-J: no dobra wiem że trochę ale słuchaj
-J: *storytime*
-M: Nie no ja to w ogóle bym powiedziała żeby ostrożniej poruszała się po sklepie bo za towar zniszczony będzie płacić, nie znam tej babki zatrudniałam do tej pory tylko 2 facetów plus to co pracują teraz. A przecież każda kobieta z dzieckiem w wózku zostawia go przy kasie i nie ma z tym problemu. Jak przyjdzie następnym razem to mi powiedz to z nią porozmawiam o wychowaniu
-J: X #!$%@? D'
Swoją drogą Marta nie jest już właścicielką od pół roku (właściwie to franczyzobiorcą ale szczegół) bo nie płaciła haraczu dla żabki ( ͡° ͜ʖ ͡°).
#grazynacore #madki #gorzkiezale #heheszki #pracbaza #zabka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
@kaloszer to mnie zmyliło :P