Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem po zawodówce, mam 20 lat. Matka mi kazała iść do pracy. Tylko że ona chleje, a ojciec jest #!$%@?ęty nieźle, dom wariatów.
Pewnego dnia w nocy, postanowiłem rano znaleźć pracę. Najlepsze jest to, że miałem w głowie #zagranico bo popadłem w taką depresję. Że miałem ochotę wyjechać z tego kraju.
I tak też postanowiłem, matce powiedziałem jak była trzeźwa. Ona na to że ok, wsiadłem następnego dnia do autobusu. I pojechałem pracować z Polakami w Niemczech, nie tylko oczywiście.
Jestem tydzień już, mam depresję tam. Sam mieszkam, nie wiem gdzie iść. Idę do pracy i z powrotem do domu, siedzę przed kompem. Nie znam języka Niemieckiego zbyt dobrze, co ja narobiłem. Dogadać się dogadam jakoś w sklepie np. Praca o wiele lepsza i lżejsza, ale mam stres. Bo to nie #polska
Na ulicach czasami spotkam Imigranta jakiegoś, dziwnie się patrzą. Byłem w okolicy, i zobaczyłem jak zatrzymali jakiegoś imigranta co się buntował.
Ja #!$%@?, a najgorsze jest to, że ktoś się mnie o coś pyta, zazwyczaj dziadek. A ja jak głupi albo nie rozumiem, albo nie mam pojęcia. I zdarza się że jest złośliwy. I mówi coś do mnie, ja nie rozumiem do końca. Ale widać było że się obraził. Po zawodówce wyjechałem parę lat później.
#pracbaza #praca #niemcy ##!$%@?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Limonene
  • 14
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: popracuj troche zdobacz doswiadczenie, oszczedz przy okazji jako ze nie wychodzic bedzie za duzo w nadchodzacym czasie. Znajdz jakas ekipe do grania wieczorami w gierki jakies. I wroc z oszczednosciami do polszy. A jak #!$%@? to wracaj odrazu samotnosc dupa

E: sorry pisze na tel ;/
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: uczysz się języka? Jak ktoś do Ciebie mówi, a ty go nie rozumiesz to mów odrazu jak skończy "Es tut mir Leid ich verstehe nicht". To prosto powiedziane "przykro mi, nie rozumiem. Ludzie zazwyczaj są wyrozumiali, a jak się trafi cham to go olej.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Uważaj na rodaków, nie pożyczaj nikomu pieniędzy, mów zawsze że nie masz w obecnej chwili hajsu wolnego. Tak samo nie daj się namawiać na narkotyki, bo tak naprawdę nie pomagają, alkohol tak samo. Spróbuj się rozwijać, jak masz hajs i czas wolny to może zrób sobie jakiś wypad do PŁ na kilka dni, odpoczniesz, spotkasz się z ludźmi w kraju. Zawsze możesz też po prostu znaleźć sobie coś ciekawego do
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania powiem tak. Dostałeś bilet do. Nowego lepszego życia. Na początku czujesz się jak na obcej planecie, nie potrafisz się odnaleźć. Po czasie to minie. Zarabiaj pieniądze, potrzebna wracasz do Polski z dużym kapitałem. Możesz wyprowadzić się z domu i układać sobie życie w kraju.
  • Odpowiedz
"Es tut mir Leid ich verstehe nicht"


@Majtkiprecz: Przecie pisze że nie zna języka- czyli nie wie jak się czyta - a na dobrą sprawę to wystarczy na początek "iś fersztejen nyśt" (nie rozumiem) i ma problem rozmów z głowy.
  • Odpowiedz