Wpis z mikrobloga

przestraszyłem się dziś rano tego śniegu w #warszawa więc moto w garażu, a ja w autobus. Oczywiście to był błąd. Standardowy (motocyklowy) czas od wyjścia z domu do włączenia kompa w pracy 20 min. Trasa ok 6 km.

- 9:06 wyjście z domu,
- 9:10 przystanek,
- 9:32 nadal na przystanku, mimo że dwie linie powinny kursować co 3-4 min.
- 9:33 podjeżdża autobus, wysiada jedna osoba, wsiąść chce trzydzieści, wsiadają dwie,
- 9:35 kolejny autobus, wciskam się, szprotka,
- dwa kolejne przystanki, wysiada klika osób, wsiąść chce sto.
- kompresja.zip
- 9:50 ktoś póścił bąka.
- 9:58 wysiadam.
- 10:10 szlocham przy biurku po przeżytej traumie.

#motocykle #ztm
tamto-to-tamto - przestraszyłem się dziś rano tego śniegu w #warszawa więc moto w gar...

źródło: comment_5YdSi7B5ShV0Z7Yf75uwz5XZIe1NS6YG.jpg

Pobierz
  • 13
@solo_ta: nie jestem przeciwnikiem komunikacji, w pewnych sytuacjach jestem nawet jej zwolennikiem. Do przemieszczania się po mieście, w szczególności do pracy, mam bardzo pragmatyczne podejście. Właściwie, poza chodzeniem na piechotę, to jeździłem już wszystkimi możliwymi sposobami. Jeżeli mogę zaoszczędzić, klika min jadąc metrem albo rowerem to samochód lub motocykl zawsze zostaną w garażu.

Ogromnym problemem jest nierówny poziom komunikacji. W Warszawie polegać można jedynie na metrze, z wyjątkiem sytuacji gdy jakaś
@tamto-to-tamto: ja tez nie krytykuje komunikacji jako takiej ale sposób jej funkcjonowania. To jest jakaś porażka. Chętnie korzystałem z metra w Hamburgu czy Londynie. Działa szybko i sprawnie. Ale autobusy i tramwaje w polskich miastach to masakra.
@tamto-to-tamto: Oj nie tylko wtedy. W metrze ostatnio cały czas zdarzają się jakieś przejazdy techniczne, jakieś awarie, jakieś pozostawione bagaże i tym podobne. W godzinach 7-9, jeden przejazd techniczny, to metro.rar przez następne kilka wagonów. Mój rekord to dopiero 3 wagon do którego udało mi się wcisnąć (bo się nie wcisnąłem do poprzedniego i stałem w tłumie blisko krawędzi peronu).
Dojazd mam dobry do roboty, z jedną przesiadką ale obdzieranie z
@tamto-to-tamto: Dziś to była poezja. 1/2 aut w Warszawie stoi jeszcze na oponach letnich więc część z tych kierowców przesiadła się w autobus co skutkowało mega tłokiem w komunikacji. Reszta stwierdziła, że jakoś się dokulają i turlali się na letnich max 30 na godzinę co skutkowało dodatkowymi korkami. I weź tu żyj wśród debili.
@quintic: ja jeżdżę na głębokim wdechu ( ͡° ͜ʖ ͡°) a wzmożona aktywność fizyczna, spacer to większa aktywność niż stanie na przystanku, powoduje wzmożone bicie serca, czyli wzmożone zapotrzebowanie na tlen, czyli szybsze i częstsze oddychanie.