Pełniejsza, doprecyzowana wersja ankiety (wykop pozwala tylko na krótkie odpowiedzi):
Rok temu popierałem Trumpa i jestem: 1. Zachwycony, jego prezydentura przerosła moje oczekiwania 2. Zadowolony z jego prezydentury, dalej go popieram 3. Zawiedziony - jego działania i wypowiedzi są szkodliwe (wycofanie z porozumień paryskich i umów handlowych, Charlottesville, styl wypowiedzi itp.) 4. Zawiedziony - jest zbyt mało radykalny (Clinton wciąż na wolności, pizzagate nie rozliczona, nie ma muru) 5. Zawiedziony - inny powód 6. Zmieniłem poglądy / myliłem się - już go nie popieram
@AndrusZgc: W jakim sensie byla dla nas prestiżowa? Zreszta Trump nie o-----l nic podczas wizyty u nas, wiec dla 90% Amerykanow moglo jej rownie dobrze nie byc. To ze u nas bylo o niej glosno, wcale nie znaczy ze u nich tez. Jak dla mnie ten powiew swiezosci nie jest wcale niczym pozytywnym. Przypominam, ze ten czlowiek m.in. zamknal granice panstwa w sposob niezgodny z konstytucja, a na temat zamachu
Cieżko mówić o "moim kandydacie", skoro nie jestem Amerykaninem. Jednak gdybym był, to bym głosował na Trumpa. Podoba mi się jego podejście do podatków, które są obniżane. Z drugiej strony głupio robi nie chroniąc środowiska. Tak że mamy mieszankę zadowolonego i zawiedzionego. To z punktu widzenia bycia obywatelem USA. Bo jako Polak muszę go potępić właśnie za porozumienia paryskie. ( ͡°ʖ̯͡°) Nie pamiętam innych tematów i
@smyl: Uważam że Trump jest ignorantem w wielu kwestiach. Nie zna się i wypowiada. Nie słucha się ludzi mądrzejszych od niego. Z----ł kilkukrotnie z Koreą. Na informatyce się nie zna i chce wymusić posiadanie niezaszyfrowanych kopii plików. Nadal uważam że jest lepszą opcją niż Clinton, ale odrobina pokory by mu nie zaszkodziła, bo wprowadza nieżyciowe prawo i mąci wodę.
Podoba mi się obniżanie podatków i odbiurokratyzowanie, trochę za mało radykalny jeżeli chodzi o walkę z fake newsami i szkalowaniem jego osoby przez lewicowców, Clinton miała siedzieć, miałem nadzieje że ujawni coś o UFO.
Nie ma opcji w ankiecie jaka by mnie satysfakcjonowała :P Ogólnie jestem zadowolony, ale fakt - jest nieco mniej radykalny niż zapowiadał, więc po części też jestem zawiedziony.
Napewno jednak jest to jeden z najlepszych prezydentów USA do tej pory. Clinton mogłaby mu czyścić buty i dobrze, że nie wygrała.
Żyje w Polsce, więc efekty jego rządzenia nie wpłyną na mnie tak jak na amerykanów. Z wiadomości, jakie docierają z zagranicznych źródeł wynika, że jakaś zmiana jest... ale nie jest ona spektakularna. Nadal czekam na zmiecenie ISIS i rozwiązanie kwestii, którymi obiecał się zająć, w tym bardzo licznymi konfliktami wewnętrznymi i społecznymi
Wpis dla popierających Clinton.
Pełniejsza, doprecyzowana wersja ankiety (wykop pozwala tylko na krótkie odpowiedzi):
Rok temu popierałem Trumpa i jestem:
1. Zachwycony, jego prezydentura przerosła moje oczekiwania
2. Zadowolony z jego prezydentury, dalej go popieram
3. Zawiedziony - jego działania i wypowiedzi są szkodliwe (wycofanie z porozumień paryskich i umów handlowych, Charlottesville, styl wypowiedzi itp.)
4. Zawiedziony - jest zbyt mało radykalny (Clinton wciąż na wolności, pizzagate nie rozliczona, nie ma muru)
5. Zawiedziony - inny powód
6. Zmieniłem poglądy / myliłem się - już go nie popieram
#amerykawybiera2016 #trump #4konserwy #neuropa
Rok temu popierałem Trumpa i jestem:
Zreszta Trump nie o-----l nic podczas wizyty u nas, wiec dla 90% Amerykanow moglo jej rownie dobrze nie byc. To ze u nas bylo o niej glosno, wcale nie znaczy ze u nich tez.
Jak dla mnie ten powiew swiezosci nie jest wcale niczym pozytywnym.
Przypominam, ze ten czlowiek m.in. zamknal granice panstwa w sposob niezgodny z konstytucja, a na temat zamachu
Napewno jednak jest to jeden z najlepszych prezydentów USA do tej pory. Clinton mogłaby mu czyścić buty i dobrze, że nie wygrała.