Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki,
właśnie będę przymierzał się do kolejnej próby odbicia schematu na płytkę. Nie wiem co jest grane ale w zasadzie w ogóle ścieżki nie chcą się odbić na laminacie. Płytkę przetarłem papierem ściernym 1000, umyłem płytkę wodą z mydłem no i przetarłem zmywaczem do paznokci w celu odtłuszczenia.W zasadzie to zawsze wystarczało i nie miałem takich problemów jak dziś. Papier kredowy, gradient 160.
Wina może być laminatu? papieru? czy ja coś pominąłem ważnego?
Termotransfer za pomocą żelazka. Temperatura ustawiona na średnią, ale nawet przy desperackiej próbie zwiększenia temp. na max nic na płytce nie zostało :/
#elektronika #eagle #pcb
  • 13
@Lagranzjan: różnie może być, w punkcie ksero mogą mieć równie dobrze kombajn Xeroxa, która to firma zarzuciła od jakiegoś czasu w dużych kopiarkach używa zupełnie innej technologii druku, wydruk ma piękną jakość, ale do termotransferu się nie nadaje. Ma być klasyczny wydruk laserowy.
W każdym razie, jeśli nie odbija się kompletnie nic, to raczej tą przyczynę bym obstawiał. Bo nawet ze złego papieru, ba, nawet ze zwykłej kartki "drukarkowej" cośtam się
@Jarek_P: Aha to nie dobrze w takim razie. No ale mam gdzieś płytkę wydrukowaną na papierze o gradiencie 100, w innym punkcie ksero, jak coś zostanie na płytce to znaczy że to właśnie papier.
@a231: musiałbym całą płytkę rysować markerem ( ͡° ͜ʖ ͡°) no bo niestety ale praktycznie nic się nie odbija ew. jakieś mały skrawek.
@a231: Jak w tedy człowiek musiał być dumny z udanego projektu :)
@Jarek_P: Rzeczywiście kwestia była w papierze/drukarce, na wydruku z innego ksero wyszło w porządku... tyle czasu przez taką rzecz, jak zwykle. Dzięki za pomoc :)
@Jarek_P: za gówniarza z braku laku coś próbowałem działać z lakierem, dziwie się teraz, że niektóre rzeczy nawet działały :D
Kurcze znaleźć dobrą drukarnie gdzie wydrukują mi to na dobrej drukarce, w przyzwoitej jakości graniczy z cudem. Albo ścieżki zamazane albo papier dość kiepski, albo nie wiedzą o czym mowa.
@Lagranzjan: kup sobie własną laserówkę, używaną biurową, zapłacisz ze 150-200zł, a i do płytek będzie i do domowego drukowania po prostu nie ma lepszej rzeczy, niż laserówka. Najtańsza eksploatacja, zero problemów z zasychającym tuszem, pierdzielenia się, po prostu klikasz "print" i wyciągasz rękę po wydruk. Że nie ma kolorów? Dołóż stówę, za 300zł kupisz kolorową.

@pacuja: pierwszą płytkę malowałem chyba zaostrzoną zapałką. Potem był ten pisak do tuszu, a na